Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 13 grudnia 2025 14:48
Reklama KD Market

11-latek zginął od zabłąkanej kuli

11-letni chłopiec zginął w East Chicago, kiedy kula wystrzelona w pobliżu podczas bójki dwóch nastolatków trafiła go w głowę. Do tragedii doszło w sobotę, 5 maja wieczorem na boisku do koszykówki w okolicy 3700 Elm Street w East Chicago, w północno-zachodniej Indianie. 11-letni David Anderson grał w koszykówkę z innymi dziećmi, gdy nieopodal wybuchła sprzeczka dwóch nastolatków. Sprzeczka przerodziła się w bójkę, a ta w strzelaninę. Wystrzelona podczas awantury kula trafiła 11-latka w głowę. Chłopiec został natychmiast przetransportowany do St. Catherine Hospital, a stamtąd do Comers Children’s Hospital w Chicago, ale lekarze nie zdołali go uratować. Według świadków zdarzenia Anderson był przypadkową ofiarą. Dotychczas nikt nie został aresztowany w związku ze strzelaniną i zabójstwem chłopca. Policja poszukuje sprawców. (gd) fot.123RF Stock Photos
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama