Firmie Divvy oferującej w Chicago rowery do wynajęcia, właśnie przybyła konkurencja. Czerwone rowery Jump są tańsze, szybsze i łatwiej dostępne niż słynne niebieskie miejskie jednoślady.
Nowy program wynajmu rowerów pod nazwą „Jump” został stworzony przez firmę Uber. Od 2 lipca w południowych dzielnicach miasta można wypożyczyć rowery elektryczne. Są one tańsze niż Divvy, bo nie trzeba ich dokować w specjalnych stacjach, lecz można pozostawić w dowolnym miejscu, np. przypinając do słupa za pomocą specjalnego zabezpieczenia.
Każdy rower ma wbudowany GPS i może być zlokalizowany za pomocą internetowej aplikacji.
Również lokalizacja programu nie jest przypadkowa. Większość stacji dokujących Divvy znajduje się w północnych dzielnicach Chicago, podczas gdy południe pod tym względem pozostało zaniedbane. Teraz również w rejonach Auburn-Gresham, Chatham, Roseland, Beverly i Mount Greenwood można wypożyczyć elektryczny rower za 2 dol. za pół godziny.
Na ulice Chicago trafiło na razie 100 rowerów Jump, lecz Uber zamierza w ostateczności zwiększyć tę liczbę do 250.
Warto dodać, że podczas gdy Uber promuje nowe usługi rowerowe Jump, jego główny konkurent Lyft kupił właśnie macierzystą firmę programu rowerów miejskich Divvy.
(jm)
fot.JUMP Bikes/Facebook
Reklama








