Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 04:33
Reklama KD Market

śliski pas lądowania

Chicago (Inf. wł., CT, CST) - Jak stwierdza najnowszy raport, do grudniowej katastrofy samolotu na Midway mogła się przyczynić śliska nawierzchnia pasa lądowania, z którego maszyna ześlizgnęła się, wyjechała na ulicę i zderzyła z samochodami, miażdżąc jeden z nich, w rezultacie czego śmierć poniósł 6-letni chłopiec.

Raport został sporządzony przez dziennik USA Today, który w swoich analizach posłużył się prawami fizyki i dowodami zebranymi przez śledczych federalnych.
Gazeta oświadczyła, że w kalkulacjach uwzględniła prędkość samolotu, długość odcinka przebytego po wylądowaniu, a także dane zebrane przez Krajową Radę ds. Bezpieczeństwa Transportu i Komunikacji (National Transportation Safety Board NTSB). Prawa fizyki i obliczenia zostały zweryfikowane przez naukowców Uniwersytetu Kalifornijskiego (UCLA) oraz Massachusetts Institute of Technology.

Rzecznik lotniska Midway Wendy Abrams oświadczyła, że krytycznego dnia pracownicy tego lotniska posługiwali się dwoma urządzeniami podczas sprawdzania stanu pasów startowych, zatwierdzonymi do użytku przez władze federalne.

NTSB kontynuuje swoje dochodzenie w sprawie katastrofy, choć śledczy stwierdzili wcześniej, że w dużej mierze przyczynił się do niej silny wiatr.
Ponadto czarna skrzynka samolotu wykazała, że mechanizmy hamujące włączyły się z 10-sekundowym opóźnieniem.

Rodzina 6-letniego Joshua' y Woodsa z Leroy w Indianie, który był jedyną śmiertelną ofiarą katastrofy wniosła sprawę sądową przeciwko pilotowi i władzom miasta Chicago.

Adwokat rodziny nieżyjącego chłopca stwierdził, że pilot zmarnował duży odcinek krótkiego pasa lądowania, ponieważ nie "posadził" maszyny na jego samym początku.

Przypomnijmy, że samolot linii Southwest, z 98. pasażerami i 5. osobami załogi przyleciał z Baltimore i na resztkach paliwa kołował nad lotniskiem Midway w bardzo złych warunkach atmosferycznych - podczas śnieżycy i silnego wiatru.
Zbudowane w latach 20. małe lotnisko Midawy otoczone jest ze wszystkich stron miastem. W porówaniu z innymi lotniskami w kraju, Midway ma bardzo krótkie pasy startu i lądowania.

Midway słynie wśród pilotów z wyjątkowo trudnego manewru lądowania, zwłaszcza podczas złej pogody.

Krytycznego wieczoru, 8 grudnia, boeing 737 ześlizgnął się z pasa startowego, przebił metalową barierę hałasu (emitowanego przez lotnisko) i wyjechał na Central Ave. na skrzyżowaniu z 55. ulicą, gdzie rozbił zaparkowany samochód i zmiażdżył inny swoim podwoziem, w rezultacie czego śmierć poniósł 8-letni Joshua. Jego ojciec i rodzeństwo ocaleli. (ao)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama