John Guzlowski
Po raz pierwszy od 1969 roku – kiedy zaprzysiężony na prezydenta został Nixon, nie oglądałem inauguracji. Nie mogłem znieść widoku Trumpa i słuchania jego przemówienia. Oglądam go i słucham od około 10 lat i mam już dość jego pompatyczności, kłamstw i przerażających wyobrażeń o tym, co sprawi, że Ameryka znów będzie wielka.
Więc co robiłem zamiast? Po pierwsze poszedłem na krótki spacer po mojej okolicy. Dzień był zimny, ale słoneczny i spacer był miły. Najlepszą jego częścią było zobaczenie jeleni, które przebiegły ulicę tuż przede mną. Kiedy wróciłem do domu postanowiłem, że będę czytał książkę, o przeczytaniu której myślałem od dłuższego czasu – krytykę literacką Denisa Donoghue zatytułowaną „The Ordinary Universe”.
To, czego nie oczekiwałem, to że spędzę dużo czasu na Facebooku.
Ale tak się stało.
Zanim zacząłem czytać książkę Donoghue, zaglądnąłem na Facebooka i opublikowałem krótki post. Powiedziałem moim ponad 6,4 tysiącom przyjaciół, co planuję robić zamiast oglądać inaugurację Trumpa i zaprosiłem ich, aby powiedzieli mi, co oni zamierzają robić.
Spędziłem dzień inauguracji czytając książkę i posty na Facebooku o tym, co robili moi przyjaciele.
Oto niektóre z nich:
„Świętuję Dzień Dr. Martina Luthera Kinga!! I siedzę nakryta kocami. Jestem w centralnym Wisconsin i jest -13F, ale odczuwalna temperatura to -30F.” – Joanna M.
„Płaczę nad naszym krajem” – Irene C.
„Próżnuję. Jestem zaniepokojony próżnowaniem w rzeczywistości. Znowu próżniactwo.” – Mikels S.
“Właśnie obejrzałam dokument o Martinie Lutherze Kingu Jr. Następnie w południe będzie zimny słoneczny piknik. Przez jakiś czas nie oglądam wiadomości. To odrętwienie jest zbyt realne dla mnie” – Bev F.
“Prawdopodobnie moja dziewczyna i ja posprzątamy dom dziś rano i w południe. Zdecydowanie potrzebujemy tutaj czegoś takiego. Nie chcę słuchać, jakie bzdury wychodzą z jego ust.” – Eric K.
„Dzisiaj zajmę się swoimi sprawami, pisaniem w większości, graniem w pokera online (za darmo), drzemką, ugotuję trochę ostryg. Myślę o wielkim człowieku, którego urodziny świętujemy tego dnia. Zamierzam cieszyć się tym pięknym dniem i nie pozwolę, by zło, które przejmuje Amerykę, znalazło dużo miejsca w mojej głowie. W przyszłości będzie wystarczająco dużo złych dni. Dzisiaj jest dobry dzień i będę się cieszyć każdą jego minutą” – Anthony W.
„Nie będę tego oglądać. Jak zwykle w poniedziałek rano pójdziemy do naszej ulubionej kawiarni na zupę pomidorową, kanapkę i kawę. Ubiorę się na czarno do tej w większości konserwatywnej, republikańskiej kawiarni. Potem uczczę MLK, wieszając jednocześnie kilka świateł walentynkowych. Tutaj w Montanie jest 2 stopnie. Początek krótkiej fali zimna.” – Barbara P.
„Oglądałam Kanał Naukowy w telewizji, żeby być policzoną jako nieoglądającą inaugurację. Słuchanie rozsądku mnie uspokoiło.” – Christina H.
“Skosiłem trawnik wcześniej dziś rano, ponieważ później w Australii będzie dość gorąco, 98 stopni Fahrenheita. Potem rozmawiałem z Johnem Guzlowskim, a teraz zamierzam trochę pouczyć się do kursu dziennikarstwa.” – Andrew C.
„Ja też nie oglądam. On mnie wkurza.” – Clarissa J.
„Oglądam <Alicję w krainie czarów>” – Cindy K.
„Spacer z psem, czytanie książki, oddam ubrania na cele charytatywne, trochę pracy (jestem samozatrudniony), ćwiczenia na siłowni, może przygotowania do podatków. Bez wiadomości telewizyjnych!” – Jeff S.
„W południe wybieramy się z żoną na wykład profesora botaniki na temat palmy kapustnej.” – Andrew S.
„Obiad z wnuczką. Na jego widok robi mi się niedobrze.” – Monica B.
“Gotuję dla mojego psa, a później będę czytać książkę” Ewa M.
„Chciałem obejrzeć materiał filmowy z ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 r., ale moja żona Ann mówi, że chce obejrzeć inaugurację, bo to historia. Idę, pomyślę” – Lawrence S.
„Chociaż rozumiem, że należy chronić nasze zdrowie psychiczne i serca, oglądałam, ponieważ mój polski ojciec, który znosił okrucieństwa Hitlera i Stalina, zawsze mówił mi, żebym była czujna. Odwracamy się na własne ryzyko.” – Marina C.
A co ty robiłeś/aś?
Inauguration Day, 2025
For the first time since 1969 when Nixon was inaugurated, I didn’t watch the inauguration. I couldn’t stand to see Trump and listen to his speech. I’ve been watching him and listening to him for about 10 years, and I’ve had enough of his bombast, lies, and scary notions about what will Make America Great Again.
So what did I do instead? First, I took a short walk through my neighborhood. It was cold but still sunny, and the walk was pleasant. The best part was seeing a bunch of deer running across the street in front of me. When I got home, I decided to read a book that I’ve been thinking about reading for a long time, a book of literary criticism by Denis Donoghue called The Ordinary Universe.
What I didn’t expect to do was to spend a lot of time on Facebook.
But I did.
Before I started reading Donoghue’s book, I went on Facebook and posted a note. I told my 6,400+ Facebook friends what I was planning to do instead of watching Trump’s inauguration, and I invited them to tell me what they were going to do.
I spent Inauguration Day reading the book and the posts about what my Facebook friends were doing.
Here are some of those posts:
“Celebrating Dr. Martin Luther King Day!! And staying under blankets. I’m in central Wisconsin and it’s -13 but feels like -30.” – Joanna M.
“Crying for our country.” – Irene C.
“Loafing. Being disturbed at loafing by reality. Loafing again.” – Mikels S.
“Just watched a Martin Luther King Jr. documentary. Then will be on a cold sunny picnic at noon. No news for me for a while. The numbness for me is too real.” – Bev F.
“Probably my girlfriend and I will clean the house this morning and afternoon. We certainly need that kind of thing around here. I don’t want to hear what nonsense comes out of his lips.” – Eric K.
“Today, I am going to go about my business, writing, mostly, playing online poker (for free), napping, cooking some oysters. thinking about the great man whose birthday we celebrate on this day. I am going to enjoy this wonderful day, and not let the great evil that is taking over America have much room in my brain. There will be bad enough days in the future. Today is a good day, and I will enjoy every minute of it!” – Anthony W.
“I will not be watching it. We will go to our usual Monday morning coffee shop for tomato soup, sandwich and coffee. I will wear all black to this mostly conservative, republican coffee shop. Then I will celebrate MLK, while putting up some Valentine’s Day lights. It’s 2 degrees here in Montana. The beginning of a short cold spell.” – Barbara P.
“I watched the Science Channel so that I would be counted as not watching the Inauguration. It was reassuring to listen to reason.” – Christina H.
“I mowed the lawn earlier this morning, as it’s going to be pretty hot later today here in Australia, 98 degrees Fahrenheit. Then I spoke to John Guzlowski, and now I’m going to do some study for my journalism course.” – Andrew C.
“I’m not watching either. He makes me sick.” – Clarissa J.
“Watching Alice in Wonderland.” – Cindy K.
“Dog walk, book reading, dropping off clothing donations, a little work (I’m self-employed), gym workout, maybe tax prep. NO TV news! – Jeff S.
“My wife and I are going to a talk by a botany professor about the cabbage palm, at noon.” – Andrew S.
“Having lunch with my granddaughter. He makes me sick to my stomach.” – Monica B.
“I’m cooking for my dog, and I’ll be reading too.” Ewa M.
“Wanted to watch footage of the 1/6/2021 attack on the Capitol, but my wife Ann says she wants to watch the inauguration because it’s history. Go figure.” – Lawrence S.
“While I understand protecting our mental health and hearts, I watched because my Polish father who endured the atrocities of Hitler and Stalin always told me to stay alert. We turn away at our own peril.” – Marina C.
And what did you do?
John Guzlowski
.JPG)
amerykański pisarz i poeta polskiego pochodzenia. Publikował w wielu pismach literackich, zarówno w USA, jak i za granicą, m.in. w „Writer’s Almanac”, „Akcent”, „Ontario Review” i „North American Review”. Jego wiersze i eseje opisujące przeżycia jego rodziców – robotników przymusowych w nazistowskich Niemczech oraz uchodźców wojennych, którzy emigrowali do Chicago – ukazały się we wspomnieniowym tomie pt. „Echoes of Tattered Tongues”. W 2017 roku książka ta zdobyła nagrodę poetycką im. Benjamina Franklina oraz nagrodę literacką Erica Hoffera za najbardziej prowokującą do myślenia książkę roku. Jest również autorem serii powieści kryminalnych o Hanku i Marvinie, których akcja toczy się w Chicago oraz powieści wojennej pt. „Retreat— A Love Story”. John Guzlowski jest emerytowanym profesorem Eastern Illinois University.
-
John Guzlowski's writing has been featured in Garrison Keillor’s Writer’s Almanac, Akcent, Ontario Review, North American Review, and other journals here and abroad. His poems and personal essays about his Polish parents’ experiences as slave laborers in Nazi Germany and refugees in Chicago appear in his memoir Echoes of Tattered Tongues. Echoes received the 2017 Benjamin Franklin Poetry Award and the Eric Hoffer Foundation's Montaigne Award for most thought-provoking book of the year. He is also the author of two Hank Purcell mysteries and the war novel Road of Bones. Guzlowski is a Professor Emeritus at Eastern Illinois University.
