Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Po 37 latach do Szwecji wraca boks zawodowy

Po 37 latach wprowadzonego w 1969 roku zakazu odbędzie się w Szwecji w sobotę gala boksu zawodowego. Jednocześnie po raz pierwszy w historii kraju na zawodowym ringu walczyć będą kobiety.


"Rozpatrywanie pozwolenia na boks zawodowy rozpoczęło się w 2004 roku i przepisy zmieniano wielokrotnie. W końcu osiągnęliśmy kompromis i pomimo restrykcji, z których nie jestem zadowolony, bo bardzo ograniczają ten sport, jest to nasze zwycięstwo" - powiedział Olof Johansson, najbardziej doświadczony działacz bokserski w Szwecji.


Według szwedzkich przepisów boks zawodowy musi być bezpieczny. Walka mężczyzn może składać się maksymalnie z czterech rund po trzy minuty, a kobiet z sześciu rund po dwie minuty. Obecny podczas meczu lekarz może ją w każdej chwili przerwać.


"To jest pierwsza gala i dla wielu polityków będzie zupełną nowością. Mam nadzieję, że zobaczą na żywo, że nie jest to straszny sport i myślę, że do następnej imprezy uda się przedłużyć walki mężczyzn do sześciu rund. Nadal jednak walki będą zbyt krótkie, aby można było przyciągnąć do Szwecji znanych zawodników" - powiedział Johansson.


Podczas gali w Goeteborgu w hali Scandinavium w sobotę, główną atrakcją będzie najlepsza szwedzka bokserka, Asa Sandell, 40- letnia docent literatury i kierownik działu kultury gazety Helsingborgs Dagblad.


Sandell od roku trenuje w Nowym Jorku, gdzie wygrała już cztery walki zawodowe. Sandell spotkała się niedawno na ringu z córka Mohammenda Ali, Lailą Ali, z którą przegrała. Mecz rewanżowy był planowany właśnie w Goeteborgu.


"Niestety, na tak krótką walkę według obecnych przepisów Laila Ali się nie zgodziła" - powiedział Johansson.


"Boks nazywany jest przez szwedzkie władze sportem brutalnym, ale dla kobiet jest dyscypliną bardzo kreatywną, a poza tym pozwala na wyładowanie napięć kumulujących się w organizmie kobiety" - powiedziała Sandell.


Dziennik Aftonbladet ocenił, że "zezwolenie na boks zawodowy wydane przez szwedzki parlament jest być może zasługą właśnie Asy Sandell, która pokazała, że jest to sport obronny, który może z przyjemnością uprawiać tak wykształcona i inteligentna kobieta jak ona".


Aftonbladet podkreśla też, że "na szczęście parlament wysłuchał nie tylko neurologów, ale też i opinie ludzi związanych z tą dyscypliną. Bo gdyby był to sport niebezpieczny, to w Szwecji powinno się zabronić jeździectwa, futbolu, hokeja, tytoniu, alkoholu, a nawet seksu".

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama