Setki podróbek zegarków luksusowych marek o wartości niemal 16 milionów dolarów – gdyby były autentyczne – zostały przechwycone przez celników (CBP) na chicagowskim lotnisku O’Hare. Wśród przejętych przesyłek znajduje się jedna z Chin z 4 maja, zawierająca 243 podrobione zegarki z logo marek takich jak Audemars Piguet, Breitling, Bvlgari, Cartier, Omega, Panerai, Patek Philippe, Richard Mille, Rolex, Tag Heuer i Vacheron.
Paczka miała trafić do odbiorcy w Bensenville. Jak podaje Amerykańska Służba Celna i Ochrony Granic (U.S. Customs and Border Protection, CBP), wartość towaru przekraczała 6,64 mln dol., gdyby zegarki były oryginalne.
„Dystrybucja podróbek oszukuje amerykańskich konsumentów i ma poważny negatywny wpływ na biznesy, pozbawiając nasz kraj miejsc pracy i dochodów z podatków” – napisała w oświadczeniu dyrektor ds. operacji w chicagowskim biurze CBP LaFonda Sutton-Burke.
Chicagowski oddział CBP niedawno poinformował o przejęciu w kwietniu podrobionych zegarków o łącznej wartości 9,22 mln dol.
To nie koniec łupów – w maju celnicy zatrzymali kolejne przesyłki z Hongkongu i Chin, w których znaleziono ponad 500 podrabianych zegarków oraz fałszywe prawa jazdy. Wszystko oczywiście na chicagowskim O’Hare.
CBP radzi kupującym, by unikali fałszywek, wybierając zakupy u autoryzowanych sprzedawców lub bezpośrednio u producentów. Zbyt atrakcyjna cena, brak rzetelnych danych kontaktowych czy niejasna polityka zwrotów – to zdecydowanie sygnały ostrzegawcze.
Służby przypominają też, że handel podróbkami to nie tylko strata dla klientów – pieniądze z nielegalnej sprzedaży często trafiają do kieszeni przemytników i zorganizowanych grup przestępczych.
Joanna Trzos
j.trzos@zwiazkowy.com