59-letni Richard Goodwin, mieszkaniec Glendale Heights, został uznany za winnego morderstwa pierwszego stopnia oraz dwóch przypadków ciężkiego uszkodzenia ciała z użyciem broni palnej. W styczniu br., po czterodniowym procesie i 16 godzinach obrad, ława przysięgłych wydała werdykt skazujący.
Do zbrodni doszło 2 sierpnia 2021 roku w domu przy Pebblebeach Drive w Hanover Park, na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Jak ustalili śledczy, Goodwin pojawił się u Krywko w towarzystwie dwóch kobiet, by kupić marihuanę. Gdy jedna z kobiet podała mu butelkę wody, Goodwin postrzelił ją w udo, a następnie strzelił do Krywko, trafiając go w tętnicę udową. Mimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł w szpitalu.
Goodwin został aresztowany 25 sierpnia 2021 roku i od tego czasu przebywał w areszcie bez możliwości wyjścia za kaucją.
„Choć lata spędzone za kratami nie zwrócą życia Markowi Krywko ani nie zniwelują bólu jego bliskich, być może świadomość, że sprawca już nigdy nie opuści więzienia, przyniesie im choć odrobinę ukojenia” – powiedział w oświadczeniu prokurator stanowy powiatu DuPage Robert Berlin. Dodał, że to morderstwo wstrząsnęło całą społecznością Hanover Park.
Prokurator podziękował również sędzi Ann Celine O’Hallaren Walsh oraz zespołowi oskarżycieli za doprowadzenie sprawy do końca i wymierzenie sprawiedliwości w imieniu ofiary.
Joanna Trzos
j.trzos@zwiazkowy.com