Hokeiści Ottawa Senators są o krok od awansu do finału rozgrywek o Puchar Stanleya, bowiem prowadzą w finale Konferencji Wschodniej 3:0 z Buffalo Sabres, po tym jak w poniedziałek - po dwóch zwycięstwach na lodowisku rywali - pokonali ich w poniedziałek u siebie 1:0.
Autorem jedynego gola był Daniel Alfredsson, który pokonał bramkarza Sabres Ryana Millera po upływie 13 minut i 40 sekund drugiej tercji. 34-letni Szwed trafił w piątym kolejnym meczu, a asystowali mu Dany Heatley i Jason Spezza.
Miller powstrzymał 31 z 32 ataków gospodarzy, a o wiele mniej pracy miał Ray Emmery, na którego bramkę oddano tylko 15 strzałów, co było efektem dobrej gry w obronie "Senatorów", szczególnie podczas sześciu okresów gry w liczebnym osłabieniu.
"Senatorowie" będą też gospodarzami czwartego meczu serii, który odbędzie się w środę wieczorem w hali Scotiabank Place. Do pierwszego w historii klubu z Ottawy występu w finale rywalizacji o Puchar Stanleya brakuje tylko jednej wygranej.








