Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:54
Reklama KD Market

Sukces Festynu Koła Groń-Leśnica

Niepowtarzalny festyn zorganizowało Koło nr 37 Groń-Leśnica Związku Podhalan Północnej Ameryki celebrujące w minionym roku jubileusz 45-lecia istnienia. 13 lipca na placu przy kościele Peace Memorial Church w Palos Park zgromadziło się ponad dwa tysiące osób, aby uczestniczyć w nabożeństwie dziękczynnym, posmakować góralskiego „jodła”, oklaskiwać zespoły taneczne Mali i Młodzi Ślebodni i Ślebodni w USA, uczestniczyć w loterii oraz dobrze się bawić przy muzyce zespołu River Band.
Sukces Festynu Koła Groń-Leśnica

Autor: Andrzej Baraniak

Tradycyjnie piknikowe spotkanie górali rozpoczęła msza święta sprawowana w intencji żyjących i zmarłych członków koła oraz rodaków w rodzinnych miejscowościach – w zastępstwie kapelana, ks. Idziego Stacherczaka – przez ks. Waldemara Stawiarskiego, proboszcza parafii pw. św. Cyryla i Metodego w Lombard. Wartę honorową przy polowym ołtarzu trzymało 27 pocztów sztandarowych góralskich organizacji. W sprawowaniu liturgii wzięły udział tancerki i tancerze zespołów Mali i Młodzi Ślebodni występujący pod kierownictwem Joanny Kuli. Narrację w procesji darów do ołtarza czytała Helena Studencka.

W wygłoszonym kazaniu duszpasterz nawiązując do przypowieści o miłosiernym Samarytaninie powiedział, że uczynki miłosierdzia nie będą nigdy zapomniane i zaapelował, żeby wznosić się ponad własne słabości i egoistyczne myślenie, aby okazać serce będącemu w potrzebie drugiemu człowiekowi.

Prezes koła Stanisław Janik, dziękując zgromadzonym za uczestnictwo i wsparcie dla kierowanej przez siebie organizacji, słowa szczególnego podziękowania skierował do ks. Waldemara za sprawowanie nabożeństwa oraz do prezesa ZPPA Jana Króla, który wraz ze skarbnik Beatą Firek uczestniczył w tym wydarzeniu reprezentując Zarząd Główny.

– Związek Podhalan jest bardzo dużą, wspólną rodziną. Dąży do tego, żeby przyciągać ludzi do organizacji. To zawdzięczamy wszystkim kołom. Gratuluję wam tak licznego i udanego festynu, bo to nie tylko fajne spotkanie w gronie rodziny i przyjaciół, ale także znakomita okazja do tego, żeby pielęgnować folklor góralski, tradycję i kulturę. Mamy okazję ubrać nasze stroje góralskie i pogadać w naszej gwarze. Związek Podhalan to nie tylko granie, śpiewanie i zabawa, ale to jest wielka wspólnota, wielka rodzina, którą my wszyscy tworzymy i trzymamy razem. To nie zarząd, nie prezes, ale wszystkie koła razem wzięte. Bądźcie dumni, że jesteście góralami i członkami naszego związku, za co wam wszystkim serdecznie dziękuję – powiedział prezes Jan Król. Na festynie gościł również były prezes ZPPA Józef Cikowski z żoną oraz poprzedni prezes koła Wiesław Wilczek, który kierował organizacją przez 20 lat i był inicjatorem festynów.

Po degustacji pysznej baraniny z rusztu, placków ziemniaczanych, golonek, kiełbasek i innych specjałów, których piknikowy jadłospis zawierał kilkanaście pozycji, przyszedł czas na część artystyczną. W pokazach tańca, muzyki i śpiewu góralskiego zaprezentowały się młode tancerki i tancerze z działających pod egidą koła zespołów Mali i Młodzi Ślebodni oraz Ślebodni w USA, a kierowanych przez Joannę Kulę i Mariana Bryję. W trakcie nabożeństwa i występów akompaniowała działająca przy zespole Ślebodni kapela góralska.

Na dzieci czekały dmuchane domki i zamki, baseny wypełnione „suchą” pianą z piłeczek i baloników. Atrakcją był przejazd góralskim powozem i wesołe miasteczko. Na piknikowym terenie rozlokowały się liczne stoiska oferując wyroby rękodzieła artystycznego, stroje, obuwie, wyroby jubilerskie, zabawki, wyroby sportowe oraz różnego rodzaju usługi.

– Jesteśmy bardzo wdzięczne panu prezesowi Stanisławowi Janikowi i całemu zarządowi Koła Groń-Leśnica za zaproszenie naszej fundacji United Colors of Pink do udziału w tym wydarzeniu. Mamy okazję promować fundację, która niesie pomoc naszym polskim kobietom zmagającym się z rakiem piersi. Mamy w tej chwili 31 podopiecznych, którym staramy się nieść pomoc finansową i mentalną. Zachęcamy wszystkie panie, które konfrontują się z tym zagrożeniem, żeby zgłaszały się do naszej organizacji. Chcemy przytulić każdą kobietę do swojego serca, bo każda z nas zasługuje na zdrowie. To są nasze matki, nasze żony, siostry, córki i dziewczyny. Chcemy się nimi zaopiekować i w miarę możliwości pomóc – powiedziała wolontariuszka fundacji Katarzyna Sanajko

Koło Groń-Leśnica zostało założone w 1978 roku. Liczy około 100 członków. W swoim dorobku charytatywnym ma pomoc dla rodzimej parafii, Ochotniczej Straży Pożarnej, szkoły, ośrodka zdrowia, zespołów artystycznych oraz osób prywatnych wymagających wsparcia finansowego. Koło na przełomie wieków ufundowało kaplicę cmentarną spełniającą wymogi UE, przeznaczając na ten cel 45 tysięcy dolarów. Najnowszą darowizną był zakup specjalistycznej, wielozadaniowej drabiny pożarniczej, na której zakup wydatkowano ponad 15 tysięcy dolarów.

Kołem kieruje zarząd, który tworzą: prezes Stanisław Janik, wiceprezesi Zofia Plewa, Marian Bryja i Stanisław Szostak. Nad finansami czuwa skarbnik Helena Studencka. Lucy Mrowca jest sekretarzem, a Krystyna Puszkarski sekretarzem protokołowym. Dyrektorem i delegatem do ZG jest Maria Skiba. Andrzej Janik, Piotr Mrowca i Janusz Gąsienica reprezentują koło ze sztandarem.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama