Chicago (CT) - Władze federalne wydały nakaz udostępnienia kartotek funduszu kampanijngo gubernatora Roda Blagojevicha, w związku z szeroko zakrojonym dochodzeniem sprawdzającym, czy najbliżsi doradcy gubernaotra rozdawali stanowe kontrakty i posady w zamian za kontrybucje kampanijne.
Blagojevich i jego doradcy konsekwentnie odmawiają odpowiedzi na pytania dotyczące śledztwa władz federalnych.
Wśród często powtarzajcych się pytań reporterów, które pozostają bez odpowiedzi jest np.: "Dlaczego komitet kampanii gubernatora Blagojevicha zapłacił prominentnej firmie prawniczej Winston and Strawn prawie milion dolarów od 2003 roku do chwili obecnej?"
Na to pytanie i inne mu podobne gubernator odpowiada recytując zawsze tę samą formułkę: "W tej administracji robimy wszystko we właściwy sposób, tak jak trzeba, by było dobrze".
Gubernator Blagojevich nie jest o nic podejrzany. Władze federalne nie postawiły mu oficjalnie żadnych zarzutów.
Trzeba podkreślić, że śledztwo federalne zbiega się w czasie z innymi problemami gubernatora, z których najpoważniejszym jest porażka jego planu podatkowego i programu ochrony zdrowia w Legislaturze stanowej.
(ao)
Gubernator milczy
- 05/30/2007 04:17 PM
Reklama








