Słynny amerykański koszykarz Kobe Bryant, którego stosunki z władzami Los Angeles Lakers są od dłuższego czasu chłodne oświadczył, że chciałby odejść z klubu.
"Chciałbym zostać sprzedany. Trudno jest dojść do takiej konkluzji, ale nie ma innej alternatywy" - powiedział gwiazdor stacji telewizyjnej ESPN.
Bryant jest zawodnikiem "Jeziorowców" od 1996 roku i pomógł im trzykrotnie zdobyć mistrzostwo NBA. W tym sezonie grał świetnie (m.in. w dziesięciu meczach zdobył co najmniej 50 pkt), ale otwarcie manifestował frustrację po wyeliminowaniu drużyny w pierwszej rundzie play off przez Phoenix Suns.
Zawodnikowi pozostały jeszcze cztery lata do wypełnienia siedmioletniego kontraktu z Lakers, jednego z najwyższych w lidze, opiewającego na sumę 136,4 mln dolarów. Bryant podpisał go 15 lipca 2004 roku, w dniu, w którym z Lakers do Miami Heat odszedł Shaquille O'Neal.








