Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:45
Reklama KD Market

Szef kartelu narkotykowego Sinaloa przyznał się do kierowania organizacją przestępczą

Założyciel i szef meksykańskiego kartelu Sinaloa Ismael „El Mayo” Zambada przyznał się do kierowania organizacją przestępczą, zajmującą się m.in. praniem pieniędzy, wymuszeniami i przemytem ogromnych ilości narkotyków.
Szef kartelu narkotykowego Sinaloa przyznał się do kierowania organizacją przestępczą
Ismael „El Mayo” Zambada odpowiada przed sądem federalnym na Brooklynie w Nowym Jorku

Autor: PAP/EPA/OLGA FEDOROVA/FBI

Zapytany przez sąd na Brooklynie w Nowym Jorku, czy rozumie konsekwencje przyznania się do winy - za które w jego przypadku grozi dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego - 75-letni Zambada mimo to odczytał przygotowane oświadczenie.

– Organizacja, którą kierowałem, przyczyniała się do korupcji w moim kraju, płacąc policji, dowódcom wojskowym i politykom, by móc swobodnie działać – powiedział.

Według dziennika „Los Angeles Times” oskarżony przez ponad cztery dekady rządził kartelem Sinaloa z ukrycia. W tym czasie zarządzana przez niego organizacja przemycała kokainę (łącznie ok. 1,5 mln kg), metamfetaminę, heroinę i fentanyl do krajów na całym świecie. Ponadto Zambada wydawał rozkazy zabicia rywali. Przyznał, że „zginęło też wielu niewinnych ludzi”.

Upadek Zambady rozpoczął się w lipcu minionego roku, kiedy przyleciał prywatnym odrzutowcem na małe lotnisko w pobliżu El Paso w Teksasie. Według nieoficjalnych doniesień mógł sam zaaranżować swoje schwytanie, by poddać się leczeniu lub spotkać z bratem i synami, którzy prawdopodobnie zostali objęci przez USA programem ochrony świadków po przyznaniu się do winy oraz po współpracy z amerykańskimi władzami. Zambada zaprzeczył takiej wersji wydarzeń.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama