Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:05
Reklama KD Market

Więcej tanich mieszkań w Chicago, lecz pod kontrolą radnych – kompromis w sprawie „granny flats”

Rada Miasta Chicago jednogłośnie zatwierdziła 25 września przepisy pozwalające mieszkańcom budować tzw. „granny flats” – małe mieszkania w piwnicach, na poddaszach oraz w wolnostojące dobudówki za domem (coach houses). Zmiana ta kończy 68-letni zakaz budowy takich dodatkowych jednostek mieszkaniowych (ADU) w Chicago, ale jednocześnie daje radnym prawo decydowania, czy będą one dopuszczone w ich dzielnicach. Program ma pomóc w rozszerzeniu oferty mieszkań dostępnych cenowo.
Więcej tanich mieszkań w Chicago, lecz pod kontrolą radnych – kompromis w sprawie „granny flats”

Autor: Adobe Stock

Głosowanie Rady Miasta Chicago w czwartek, 25 września odbyło się po ponad dwóch latach negocjacji w sprawie ADU (Accessory Dwelling Units), tzw. granny flats – dodatkowych jednostek mieszkalnych  np. w piwnicach, na poddaszach czy nad garażami we wszystkich dzielnicach Chicago.

W lipcu Rada nie była w stanie dojść do porozumienia, ponieważ część radnych chciała umożliwić budowę takich mieszkań bez specjalnych zezwoleń. Ostateczna wersja projektu jest kompromisem, który pozwala radnym zachować wpływ na decyzje lokalne.

Burmistrz Brandon Johnson poparł poprawioną wersję ustawy, mimo że nowe, przegłosowane 25 września, wymogi mogą zwiększyć koszty budowy i dają radnym możliwość blokowania inwestycji. Johnson zaznaczył jednak, że to krok w stronę zwiększenia liczby mieszkań dostępnych cenowo, których w Chicago dramatycznie brakuje.

Choć decyzja formalnie otwiera możliwość budowy małych mieszkań w całym Chicago, w praktyce ich los zależeć będzie od tzw. „aldermanic prerogative” – wieloletniej tradycji, zgodnie z którą każdy radny ma ostatnie słowo w sprawach dotyczących jego dzielnicy. Oznacza to, że przepisy mogą być różne w zależności od dzielnicy.

Radny Bennett Lawson z 44. okręgu, który wspierał projekt, powiedział, że liczy, iż nowe przepisy pozwolą na budowę „setek nowych mieszkań” bez naruszania charakteru dzielnic.

W 2021 roku Rada Miasta przyjęła pilotażowy program dopuszczający budowę takich małych mieszkań w pięciu dzielnicach miasta – tam, gdzie zgodzili się na to lokalni radni. Urzędnicy uznali program za duży sukces, ale pomysł rozszerzenia go na całe Chicago napotkał silny opór ze strony radnych reprezentujących dzielnice z przewagą domów jednorodzinnych.

Nowe przepisy pozwalają obecnie na budowę tzw. granny flats w dowolnych częściach miasta – w tym w strefach komercyjnych – o ile lokalny radny wyrazi zgodę.

Radni, którzy nie chcą pozwolić na budowę „granny flats”, będą mogli wprowadzać dodatkowe ograniczenia, takie jak wymóg, by właściciel mieszkał w głównym budynku, limity liczby jednostek na danym bloku lub konieczność uzyskania osobnej zgody od miejskiej komisji planowania.

Przyjęte 25 września rozporządzenie wymaga, by właściciele korzystali z usług wykonawców uczestniczących w programach szkoleniowych uznawanych przez związki zawodowe.

Rada Miasta zatwierdziła też projekt Jackson Park Housing Pilot, który ma chronić mieszkańców przed wzrostem czynszów i cen w rejonie planowanego Obama Presidential Center w dzielnicy Woodlawn, na południu Chicago. Program przewiduje m.in. rezerwację działek pod mieszkania dostępne cenowo oraz ochronę obecnych mieszkańców przed rosnącymi czynszami i cenami nieruchomości w okolicy planowanego prezydenckiego centrum Obamy, w sąsiedztwie Jackson Park.

Kolejna decyzja Rady Miasta dotyczyła budowy nowego stadionu piłkarskiego dla drużyny Chicago Fire. Radni zatwierdzili zmianę planu zagospodarowania przestrzennego terenu znanego jako The 78 – prestiżowej działki położonej między rzeką Chicago, Roosevelt Road, Clark Street i Chinatown, w rejonie South Loop.

„To ogromny krok naprzód dla południowej części centrum miasta i całego Chicago” – powiedziała radna Pat Dowell, która reprezentuje ten obszar.

Stadion o wartości 750 mln dolarów ma zostać w całości sfinansowany prywatnie przez właściciela i prezesa Chicago Fire, Joe Mansueto. Budowa ma ruszyć na początku 2026 roku, a otwarcie planowane jest na rozpoczęcie sezonu MLS w 2028 roku.

Podczas posiedzenia 25 września radni nie zajmowali się projektem, który miałby umożliwić restauracjom w Chicago samodzielne decydowanie o wpuszczaniu psów do środka lokali. Obecnie zwierzęta są dozwolone wyłącznie w ogródkach i na patio, natomiast w pomieszczeniach mogą przebywać jedynie psy asystujące.

Joanna Trzos

[email protected]

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama