Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 4 grudnia 2025 23:39
Reklama KD Market

Nigdy nie zapomnimy? / Never Forget?

Nigdy nie zapomnimy? / Never Forget?

Autor: Adobe Stock

W niedzielę wygłosiłem odczyt w żydowskiej synagodze tutaj, w Lynchburgu. Fundacja Edukacji o Holokauście w Centralnej Wirginii zaprosiła mnie do przeczytania kilku moich wierszy i podzielenia się kilkoma felietonami z „Dziennika Związkowego”. Wszystkie teksty, którymi się podzieliłem, koncentrowały się na moich rodzicach i ich doświadczeniach jako polskich robotników przymusowych w Niemczech podczas II wojny światowej. 

Zrobiłem wiele takich prezentacji. Przemawiałem w kościołach, szkołach średnich i college’ach, jak również prezentowałem historię moich rodziców grupom Polaków i grupom Żydów. Najłatwiej rozmawia mi się o wojnie z Polakami, Amerykanami polskiego pochodzenia i Żydami. Nigdy nie zapominają tego, co się wydarzyło w czasie wojny, i nigdy nie zapomną.

Najtrudniej rozmawia mi się o tym, co wydarzyło się podczas wojny, z osobami, które nie są Polakami ani Żydami. Wiele z nich niewiele wie o Holokauście i o tym, co Niemcy zrobili Żydom, Polakom, Czechom, Rosjanom i wielu innym cywilom podczas wojny. Statystyki, które widziałem, mówią, że około 63 proc. Amerykanów urodzonych po 1981 roku nie potrafi powiedzieć, ilu Żydów zostało zamordowanych w Holokauście. Połowa Amerykanów nie potrafi wymienić ani jednego obozu koncentracyjnego, a około 20 proc. osób w wieku od 18 do 29 lat uważa Holokaust za mit.

Podczas gdy te liczby są przygnębiające, bardziej przygnębiająca dla mnie jest liczba Amerykanów, którzy nic nie wiedzą o „Generalplan Ost” (Generalny Plan Wschodni). To nazistowski plan systematycznego głodzenia, zniewolenia i masowej eksterminacji Polaków, Rosjan, Ukraińców i innych narodów słowiańskich. Wygłosiłem tak wiele referatów na temat losu Polaków podczas II wojny światowej, a najczęściej spotykaną reakcją słuchaczy było stwierdzenie, że nie mieli pojęcia, że ​​Niemcy robili to samo ludności cywilnej w Europie Wschodniej. 

Niedawno natknąłem się na grupę na Facebooku o nazwie WORLD WAR II Historical Videos (Filmy Historyczne z II Wojny Światowej). Grupa publikuje zdjęcia i filmy z wojny. Ma około 188 000 obserwujących na Facebooku. Pierwszy post, jaki zobaczyłem na tej stronie, przedstawiał zdjęcie niemieckich żołnierzy, którzy właśnie zostali schwytani przez amerykańskich żołnierzy. Ten post mówił o tym, że niemieccy żołnierze byli po prostu zwykłymi ludźmi, którzy kochali swoje rodziny, cieszyli się życiem i czuli, że po prostu robią to, co słuszne. W poście nie było ani słowa o Holokauście, Żydach, Polakach, Rosjanach, Romach i innych cywilach, ani o tym, co Niemcy im zrobili.

Potem zacząłem przeszukiwać tę grupę na Facebooku, żeby sprawdzić, czy jest w niej cokolwiek o Holokauście, Generalplan Ost i o tym, co stało się z cywilami podczas wojny. Spośród tysięcy postów na tej stronie na Facebooku tylko jeden dotyczył cywilów, którzy zginęli. Zgadza się, tylko jeden post o tym mówił. Był to post o Robercie Clarym, niedawno zmarłym francuskim aktorze, który wystąpił w serialu komediowym „Hogan’s Heroes”. W poście wspomniano, że jego rodzice zginęli w Auschwitz, a on sam był więźniem zarówno tam, jak i w Buchenwaldzie.

Czego dotyczyły pozostałe tysiące postów w tej grupie? Dotyczyły one odwagi, odporności, siły i oddania obowiązkom żołnierzy, głównie niemieckich.

Przeglądając tę ​​grupę na Facebooku, która liczy 188 000 obserwujących, poczułem się, jakbym żył w świecie, w którym wszyscy zapomnieli o zwrocie „Nigdy nie zapomnij”. Obserwujący grupę – jak wielu ludzi – zapomnieli, że większość ofiar wojny to cywile. Około połowa z 60 milionów ofiar II wojny światowej to cywile. A wojny się nie zmieniają. Około 83 proc. ofiar Palestyńczyków w niedawnej wojnie Izraela z Hamasem to ofiary cywilne.

I co powinniśmy z tym zrobić?

Nigdy nie powinniśmy zapominać, że największa śmiertelność w czasie wojny dotyczyła cywilów – matek, ojców i dzieci – którzy padli jej ofiarami. Wojna nie polega na odwadze żołnierzy, ich odporności, sile i determinacji. Wojna polega na bólu, żalu, cierpieniu i śmierci, których doświadczają ofiary wojny.

O tym właśnie musimy „Nigdy nie zapominać”.


Never Forget?

Sunday, I gave a talk at a Jewish Synagogue here in Lynchburg.  The Holocaust Education Foundation of Central Virginia invited me to read some of my poems and share some of my columns from the Dziennik Zwiazkowy.  The writing I shared all focused on my parents and their experiences as Polish slave laborers in Germany during World War II. 

I’ve done a lot of these presentations.  I’ve talked in churches, high schools, and colleges, and I’ve also presented my parents’ story to Polish groups and to Jewish groups.  The easiest people to talk to about the war are Poles and Polish Americans and Jews.  They’ve never forgotten what happened in the war, and they never will forget.

The hardest people I’ve found to talk to about what happened in the war are those people who aren’t Polish or Jewish.  So many of these people don’t know much about the Holocaust and what the Germans did to Jews, Poles, Czechs, Russians, and so many other civilians during the war. Statistics I’ve seen say that about 63% of Americans born after 1981 can’t tell you how many Jews were murdered in the Holocaust.  Half of all Americans can’t name a single concentration camp, and about 20% of people between the ages of 18 and 29 feel the Holocaust is a myth. 

While these numbers are depressing, what’s just as depressing to me is the number of Americans who don’t know a thing about Generalplan Ost.  That’s the Nazi plan for the systematic starvation, enslavement, and mass extermination of Poles, Russians, Ukrainians, and other Slavic peoples.  I’ve given so many presentations about what happened to Poles in World War II, and the most frequent response I hear from the listeners is that they had absolutely no idea that the Germans were doing this to civilians in Eastern Europe.

I recently came across a Facebook group called WORLD WAR II Historical Videos.  The group posts photos and videos from the war.  It has about 188,000 followers on Facebook.  The first post I saw on this page had a photo of German soldiers who had just been captured by the American soldiers.  This post talked about how German soldiers were just ordinary people who loved their families and enjoyed life and felt they were simply doing what was right. There wasn’t a word in the post about the Holocaust or the Jews and Poles and Russians and Roma and other civilians and what the Germans did to them. 

Then, I started searching through this Facebook group to see if there was anything at all in it about the Holocaust and Generalplan Ost and what happened to civilians in the war.  Out of the thousands of posts on this Facebook page, only one talked about civilians who died.  That’s right, only one post talked about this.  It was a post about Robert Clary, the recently deceased French actor who appeared on the TV comedy series Hogan’s Heroes.  The post mentioned that his parents died in Auschwitz and that he himself was a prisoner there as well as in Buchenwald.

What were the other thousands of posts on this group about?  They were about the courage, resilience, strength, and devotion to duty of soldiers, mainly German ones.  

Searching through this Facebook group with its 188,000 followers, I felt like I was living in a world where everyone has forgotten the phrase “Never Forget.” The group’s followers – like so many people – had forgotten that most of the victims of war are civilians.  About half of the 60 million deaths in World War II were civilians.  And wars don’t change. About 83% of the Palestinian deaths in the recent Israeli-Hamas war are civilian deaths.  

And what should we do about this? 

We should never forget that the greatest casualties of war are the civilians, the moms and dads and children who are its victims.  War is not about the bravery of soldiers nor their resilience nor their strength and resolve.  War is about the pain and grief and suffering and death that the victims of war experience.  

That is what we should “Never Forget.” 

John Guzlowski

amerykański pisarz i poeta polskiego pochodzenia. Publikował w wielu pismach literackich, zarówno w USA, jak i za granicą, m.in. w „Writer’s Almanac”, „Akcent”, „Ontario Review” i „North American Review”. Jego wiersze i eseje opisujące przeżycia jego rodziców – robotników przymusowych w nazistowskich Niemczech oraz uchodźców wojennych, którzy emigrowali do Chicago – ukazały się we wspomnieniowym tomie pt. „Echoes of Tattered Tongues”. W 2017 roku książka ta zdobyła nagrodę poetycką im. Benjamina Franklina oraz nagrodę literacką Erica Hoffera za najbardziej prowokującą do myślenia książkę roku. Jest również autorem serii powieści kryminalnych o Hanku i Marvinie, których akcja toczy się w Chicago oraz powieści wojennej pt. „Retreat— A Love Story”. John Guzlowski jest emerytowanym profesorem Eastern Illinois University.
-
John Guzlowski's writing has been featured in Garrison Keillor’s Writer’s Almanac, Akcent, Ontario Review, North American Review, and other journals here and abroad. His poems and personal essays about his Polish parents’ experiences as slave laborers in Nazi Germany and refugees in Chicago appear in his memoir Echoes of Tattered Tongues. Echoes received the 2017 Benjamin Franklin Poetry Award and the Eric Hoffer Foundation's Montaigne Award for most thought-provoking book of the year. He is also the author of two Hank Purcell mysteries and the war novel Road of Bones. Guzlowski is a Professor Emeritus at Eastern Illinois University.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama