Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 00:17
Reklama KD Market

Życie w pigułce

W szkole moich dzieci jedna z nauczycielek zapoczątkowała piękną inicjatywę. Najmłodsze klasy raz w tygodniu spotykają się w bibliotece na słuchanie bajek i baśni, a następnie ich omawianie. Muszę przyznać, że bardzo mnie poruszają takie działania, które pozwalają dzieciom nie tylko w domu, ale również w szkole przenieść się choć na trochę do krainy fantazji, poprzyglądać się bohaterom bajek, poprzeżywać razem z nimi ciekawe przygody.
Życie w pigułce

Autor: Adobe Stock

Jak się okazuje na początku listopada obchodzimy święto bohaterów bajek, a w związku z tym, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy i my, rodzice mogli poprzyglądać się wartościom, jakie najczęściej spotkamy w bajkach i baśniach.

Trochę historii
Jeżeli chcielibyśmy cofnąć się do początków bajek, zawędrowalibyśmy aż do czasów starożytności, kiedy to w cywilizacjach Grecji i Egiptu, opowieści przekazywane były ustnie. Każda kultura dokładała coś od siebie, rozbudowywała, zmieniała, aby powstałe gawędy najlepiej służyły zamierzonemu celowi.

Współcześnie bajki i baśnie przeznaczone są głównie dla dzieci, aby wprowadzać je w życie, oswajać z trudnymi tematami, przekazywać wartości społeczne, mądrości kształtowane przez wcześniejsze pokolenia, rozwijać ich wyobraźnię. Nie zawsze jednak tak było. Kiedyś odbiorcami bajek byli również, a może przede wszystkim ludzie dorośli. Bajki stanowiły formę rozrywki, miały zachęcić do wyciągania wniosków. Dopiero około XVI/XVII wieku, adresatami opowiastek stali się najmłodsi i to głównie z myślą o nich było pisanych wiele znanych do dziś, utworów.

Wielu uważa, że w bajkach i baśniach najważniejszy jest morał, bo to przecież on stanowi swego rodzaju podsumowanie i nadaje sens całemu utworowi. Ja jednak chciałabym zwrócić uwagę na postacie, z którymi niejednokrotnie się utożsamiamy, które podziwiamy, zachwycamy się nimi, a równie często emocjonujemy ich przeżyciami. To właśnie bohaterowie pojawiający się w bajkach, uczą nasze dzieci empatii, przyjaźni, radzenia sobie z trudnościami. To właśnie oni przekazują najbardziej podstawowe wartości naszego świata…

Wartości
Wiele bajek, które znamy i lubimy przekazuje czytelnikowi wartości, które można potraktować jako drogowskazy przez życie. Wśród nich, na szczególną uwagę zasługują: uczciwość, szacunek, odwaga, czy przyjaźń. Zatrzymajmy się przy każdej z nich choć na chwilę.

Uczciwość pojawia się w niejednej bajce, aby uświadomić czytelnikowi, że prawda i sprawiedliwość zawsze dają najlepsze rezultaty. Takie przesłanie możemy znaleźć chociażby w „Kocie w butach”, gdzie najmłodszy syn młynarza – Jasiek, jest skromny, uczciwy i zostaje za to wynagrodzony. Trochę w opozycji, poprzez zganienie kłamstw i krętactw, pochwałę uczciwości możemy znaleźć w takich bajkach jak: „Pinokio”, czy też „Czerwony Kapturek” ze swoim wilkiem podszywającym się pod Babcię.

Szacunek – choć może być dość trudno dostrzegalny w niejednej bajce, to jednak pojawia się dosyć często. Jako przykład mogę wspomnieć o Królewnie Śnieżce, która ma ogromny szacunek do pracowitych i niezwykle pomocnych Krasnoludków. Nie można również pominąć innej bajki, jaką są „Smurfy”. Małe, niebieskie stworki podchodzą z ogromnym respektem i szacunkiem właśnie, do mądrości i osoby jako takiej – Papy Smurfa.

Odwaga, to kolejna piękna i niezwykle ważna wartość, ukazywana w niejednej bajce. Wspomnijmy tutaj choćby Mulan, która wstępuje do armii zamiast swojego ojca i pomału krok po kroku odkrywa swoją siłę zarówno tą fizyczną, jak i psychiczną. Odwaga kojarzy mi się również z Pippi Pończoszanką, która zawsze potrafiła wypowiedzieć swoje zdanie, czy stanąć w obronie słabszych. Harry Potter pokazuje nam natomiast, że odwaga nie zawsze jest równoznaczna z brakiem strachu, czy obaw. Zdecydowanie częściej ujawnia się ona w działaniu pomimo strachu.

Na koniec jeszcze przyjaźń, która pojawia się w najróżniejszych odsłonach w literaturze. Warto tutaj przywołać chociażby Neville’a Longbottoma, który przyjaźnił się z Harrym, Hermioną i Ronem, ale jednocześnie potrafił stanąć przeciw nim w dobrej wierze, dbając o ich bezpieczeństwo. Innym przykładem jest oczywiście cała „paczka” Kubusia Puchatka, gdzie znajdziemy najróżniejsze charaktery, które potrafią się dogadać, szanować swoje różnice i jednocześnie pamiętać o tym, co najważniejsze.

Podsumowując, warto wspomnieć, że bajki są nadal obecne w życiu dzieci i dorosłych, nie tylko jako forma rozrywki, ale również mądrej edukacji. Na szczęście dla większości z nas nie są one reliktem poprzedniej epoki, ale potrafimy nawet w dorosłym życiu odnaleźć w nich coś, co nas poruszy, wskaże drogę, da szansę na refleksję. Bajki są również wykorzystywane jako narzędzie terapeutyczne, umożliwiające zetknięcie się z tym, co przerażające, trudne i skomplikowane, ale nie bezpośrednio, a w bardzo bezpieczny sposób. Warto z tego korzystać!

Iwona Kozłowska

jestem pedagogiem, mediatorem, a także Praktykiem i Masterem Emotion NLP. Od 2006r. pracuję z dziećmi, młodzieżą, a także ich rodzicami, nieustannie poszerzając swój warsztat pracy.
Po godzinach natomiast jestem całkiem zwyczajną mamą, której również zdarza się nadepnąć na rozrzucone klocki, czy też mierzyć się z wyzwaniami pod tytułem: „Nie chcę jeszcze iść się myć!”, lub „Jeszcze tylko 5 minut…”
Moją wielką pasją jest odkrywanie i wspieranie potencjału jaki drzemie w każdym dziecku i w każdym rodzicu. Głęboko wierzę, bo widzę to na swoim przykładzie, że nawet mając dzieci u boku, można realizować swoje marzenia i cele. Jednocześnie, takim podejściem można „zarażać” swoje dziecko, następnie je wspierać, a później wzajemnie się motywować i czerpać ze swoich doświadczeń.
Prowadząc MamoKompas pomagam mamom sprawić, aby ich podróż wychowawcza była przyjemna, ciekawa i wzbogacająca!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama