Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 00:17
Reklama KD Market

W atmosferze góralskiego tańca, muzyki i śpiewu

42 lata temu na scenie dopiero co oddanego do użytku chicagowskiego Domu Podhalan przy 4808 S. Archer zainaugurowany został festiwal „Na swojską nutę”, który rok później zyskał miano Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego „Na góralską nutę”. Zainicjowana w 1983 roku przez Andrzeja Pitonia, późniejszego prezesa Związku Podhalan, impreza gromadzi dziesiątki grup i zespołów prezentujących góralski taniec, muzykę i śpiew. Swoje umiejętności w tej dziedzinie pokazuje ponad 2 tysiące młodych tancerek i tancerzy.
W atmosferze góralskiego tańca, muzyki i śpiewu

Autor: Andrzej Baraniak

– Festiwal jest jednym z największych wydarzeń folklorystycznych organizowanych od 42 lat w Domu Podhalan. Trwa dwa dni. Występuje ponad 20 zespołów pokazując na tej „płaźni” wszystko to, czego nauczyli się przez cały rok. Tak właściwie to festiwal rozpoczyna się trzy tygodnie wcześniej konkursem par tanecznych, a laureaci trzech pierwszych miejsc w poszczególnych kategoriach wiekowych są dzisiaj nagradzani dyplomami i statuetkami zrobionymi przez naszego artystę ludowego Stanisława Kulawiaka. W tym roku gościem naszej imprezy jest Studencki Zespół Skalni z Krakowa zrzeszający od ponad 70 lat młodzież góralską studiującą na krakowskich uczelniach oraz Martyna Kasprzycka z Zakopanego, laureatka tytułu „Nośwarnijso Górolecka 2025”. Mamy także gości z Arizony i New Jersey. Festiwal jest jedynym w swoim rodzaju wydarzeniem, na którym dzieci i młodzież mogą pokazać umiejętności taneczne i przywiązanie do tradycji i kultury Podhala. To pewna forma zdrowej rywalizacji tych młodych ludzi, która inspiruje i zachęca do dalszej pracy na rzecz pogłębiana swoich umiejętności tanecznych i wokalnych – powiedział prezes ZPPA Jan Król.

Wspomniany przez prezesa zespół Skalni skupia młodzież góralską studiująca na różnych krakowskich uczelniach, którym bliskie sercu jest umiłowanie tradycji, kultury i sztuki góralskiej. Występował na scenach w Polsce i Europie. Tylko w ostatnich 2 latach odnosząc liczne sukcesy. W 2023 roku zdobył Grand Prix konkursu „Berdowe Muzykowanie” oraz Grand Prix na Międzynarodowym festiwalu „Akademicka Nitra” na Słowacji. Kolejne Grand Prix zdobyła grupa śpiewacza dziewczyn na 55. Festiwalu Folkloru Górali Polskich, który odbywał się w lipcu minionego roku. Na tym samym festiwalu, który we wrześniu tego roku odbywał się w Żywcu, zespół został nagrodzony „Brązowym Żywieckim Sercem” za program „Na Dobrą Noc”. Ponadto zespół wielokrotnie zajmował miejsca na podium w konkursach: Sabałowe Bajanie, Góralski Karnawał, Dziadońcyne Granie, Przednówek w Polanach i Muzykowaniu na Duchową Nutę. W Chicago zaprezentowali widowisko „Granie u Pani Młodej na dobrą noc”. Spektakl w symboliczny sposób ukazujący zakończenie kawalerskiego i panieńskiego życia i będący prologiem do dnia wesela jego bohaterów.

Marta Kasprzycka, zwyciężczyni tegorocznego konkursu na „Nośwarnijsom Górolecke”, obok niepowtarzalnej urody, znakomitych umiejętności góralskiego tańca, śpiewu i znajomości folkloru góralskiego jest utalentowaną i odnoszącą sukcesy wokalistką jazzową. Jest absolwentką Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy na kierunku wokalistyki jazzowej i prowadzenia zespołów jazzowych. Ten rodzaj muzyki stara się łączyć z muzyką góralską. Jest autorką krążka „Śleboda miłości”. Wygrała jeden z największych festiwalI muzycznych w Polsce im. Agnieszki Osieckiej. Jest laureatką Międzynarodowego Festiwalu Carpathia Festival w Rzeszowie, na którym zdobyła Grand Prix oraz wielu innych.

Gościem drugiego dnia festiwalu była Joanna Dratwa prowadząca w Ghanie ośrodek dla bezdomnych i głodnych dzieci. W miniony weekend na antenie Radia Deon prowadzona była zbiórka na ten cel. Królowa ZPPA Natalia Król zebrała i przekazała na fundację pani Joanny 2000 dolarów.

– Pojechałam tam dwa lata temu jako wolontariusz na miesiąc czasu. Ta wizyta przewartościowała cały mój dotychczasowy świat. Zobaczyłam te głodujące dzieci z wzdętymi z głodu brzuszkami, chodzące w potarganych butach, ubrankach i wtedy pomyślałam sobie, jak ja tak wygodnie sobie tutaj żyję, a tam dzieci nie mają przysłowiowej miski zupy. Wróciłam do domu, sprzedałam dom, biznes i wyjechałam karmić te dzieci. Mam ich pod opieką około 200. Zapewnienie jednemu dziecku jedzenia, butów, ubrania i opłaty za szkołę kosztuje około 35 dolarów miesięcznie. Moje środki powoli się kończą, dlatego założyłam fundację 4 Kids Africa. Ludzie dobrego serca mnie wspierają. Pragnę serdecznie podziękować uczestnikom zbiórki prowadzonej w ten weekend w Radiu Deon za zadeklarowaną pomoc. Zapraszam do wolontariatu – powiedziała pani Joanna Dratwa.

Więcej informacji o fundacji i prowadzonej działalności można znaleźć na FB wpisując nazwisko Joanna Dratwa lub na stronie: 4kidsafirca.org. Pomoc można kierować także przez link: https://donorbox.org/4kidsafrica oraz platformę Gofundme.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama