Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 00:20
Reklama KD Market

„Święty Hubert darzy”. Koło Myśliwsko-Strzeleckie „Hubertus” celebruje swego patrona

Udziałem we mszy świętej polowej sprawowanej na farmie w North Judson na terenie stanu Indiana rozpoczęli celebrację imienin swojego patrona – św. Huberta – członkowie Koła Myśliwsko-Strzeleckiego „Hubertus” z Chicago. Nabożeństwo przy kapliczce poświęconej patronowi odprawił kapelan koła, o. Wacław Lech z zakonu ojców karmelitów bosych w Munster w stanie Indiana.
„Święty Hubert darzy”. Koło Myśliwsko-Strzeleckie „Hubertus” celebruje swego patrona

Autor: Andrzej Baraniak

W wygłoszonym kazaniu ojciec kapelan przypomniał historię św. Huberta, którego myśliwi, leśnicy, kuśnierze, a nawet jeźdźcy i sportowcy obrali na swego patrona. 3 listopada w liturgii Kościoła katolickiego wspominamy tego świętego.

Późniejszy św. Hubert urodził się w 665 roku na ternie Belgii w rodzinie królewskiego rodu Merownigów. Kultywowane w niej tradycje myśliwskie oddziaływały na wyobraźnię młodego Huberta. Jako nastolatek uratował życie swojemu ojcu podczas polowania na niedźwiedzia. Przez wiele lat pochłonięty łowiecka pasją zaniedbywał swój duchowy i religijny rozwój, prowadząc dosyć hulaszczy tryb życia.

W wieku około 40 lat doświadczył spotkania z Bogiem. Będąc w Wielki Piątek na polowaniu spotkał na swojej drodze białego jelenia, którego poroże zdobił wieniec i świetlisty krzyż. Usłyszał wówczas słowa nawołujące do opamiętania i nawrócenia. Wziął sobie te słowa do serca i rozpoczął studia teologiczne. Został kapłanem, a następnie biskupem. Nawoływał do wierności Jezusowi Chrystusowi. Wkrótce po śmierci został beatyfikowany za niestrudzoną działalność ewangelizacyjną.

– Święty Hubert darzy, możemy usłyszeć od myśliwych wracających z udanego polowania. Od jego imienia wziął nazwę obrządek rozpoczynający sezon myśliwski nazywany „Hubertowinami”. Św. Hubert jest symbolem nawrócenia i odnalezienia wiary. Historia jego nawrócenia zyskała duża popularność wśród myśliwych, którzy zaczęli go czcić jako patrona polowań i ochrony zwierząt. Jest postacią łączącą duchowość z miłością do natury. Jego symbolem jest krzyż i jeleń, co podkreśla jego związek ze światem natury. W kontekście duchowym jest symbolem poszukiwania sensu życia i przynależenia do natury i wielkiego świata stworzonego przez Boga. Dzisiaj, w dobie izolacji, komputeryzacji, w której ludzie zagubili swoje miejsce i nie mogą się odnaleźć, postać św. Huberta przypomina nam, że ważne jest, aby nie zagubić swojej godności i człowieczeństwa w naturze i odkrywaniu tajemnic otaczającego nas świata – powiedział duszpasterz zapraszając do wspólnej modlitwy w intencji myśliwych i otaczającego świata oraz celebracji imienin patrona.

W święcie rozpoczynającym sezon myśliwski wzięło udział ponad 50 członków klubu oraz gości z zaprzyjaźnionych organizacji, wśród których byli między innymi członkowie zarządu Polish Fishing and Hunting Club z prezesem Jackiem Sokołowskim na czele. Uczestników powitał gospodarz spotkania, wiceprezes koła Krzysztof Wąsowicz, zapraszając do wspólnej celebracji i konsumpcji pysznego bigosu oraz pieczystego serwowanych przez kuchmistrza koła Stanisława Kurpaszkę.

– Od blisko 30 lat spotykamy się, żeby celebrować święto naszego patrona. Ta tradycja jest bardzo rozpowszechniona w społeczeństwie myśliwych na terenie całej Europy. My tutaj, na amerykańskiej ziemi, także staramy się tę tradycję podtrzymywać, aby naszym młodszym kolegom i przyszłym pokoleniom ją pozostawić z nadzieją, że będą ją kontynuować. Na takich naszych spotkaniach jak dzisiaj zazwyczaj mamy prezentację różnego rodzaju broni przygotowywaną przez prezesa Wacława Ustupskiego, którego dzisiaj niestety nie ma z nami, bo uczestniczy w wystawie broni w Oklahoma – powiedział wiceprezes koła Krzysztof Wąsowicz. Przypomniał, że zima jest trudnym okresem dla zwierząt w lesie, ale musimy pamiętać, żeby nie dokarmiać ich chlebem lub innymi przetworzonymi produktami spożywczymi, bo przewód pokarmowy zwierzyny jest nieprzystosowany do takiej karmy. Co najwyżej możemy podawać zwierzętom siano, ewentualnie warzywa.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama