Prezydent Trump podkreślił, że laureaci są „legendarni pod wieloma względami” i od lat oglądają ich „miliardy ludzi”. Tegoroczni wygrani to piosenkarz country George Strait, aktor-piosenkarz Michael Crawford, gwiazdor kina akcji Sylvester Stallone, gwiazda ery disco Gloria Gaynor oraz rockowy zespół KISS.

Jak zauważyła agencja AP, po raz pierwszy wydarzenie w Kennedy Center było prowadzone przez prezydenta. Dotychczas przywódcy zasiadali na widowni. Latem Trump, ogłaszając laureatów tegorocznych nagród, zapowiedział, że choć nie chce, sam poprowadzi galę. W sobotę przekazał, że zgodził się na prośbę jednej z telewizji. Według niego transmisja z tego wydarzenia - którą można będzie obejrzeć 23 grudnia na CBS i Paramount+ - będzie miała najlepszą oglądalność w historii.

W przeciwieństwie do swoich poprzedników, prezydent Trump w swojej pierwszej kadencji nie pojawiał się podczas rozdania nagród Kennedy Center po tym, gdy artyści zapowiadali bojkot. Tym razem Trump po dojściu do władzy zwolnił zarząd centrum i mianował siebie jego prezesem, do zarządu powołując bliskich sobie doradców.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)









