Wisłoka przystąpiła do turnieju w najsilniejszym swoim składzie, ale już bez trenera Wojciecha Piotrowskiego, który po trzech latach pracy zrezygnował z prowadzenia zespołu. W pierwszym meczu grupowym rozgromiła Wisłę 8:0, by w drugim w równie efektownym stylu zwyciężyć ze Schwaben 5:0.
Również dwa zwycięstwa odniósł oparty na młodzieżowcach najbardziej utytułowany polonijny zespół Eagles. Prowadzone przez trenera Piotra Śliwę „Orły” pokonały Wisłę 5:2 i Schwaben 2:1 i o tym, kto zajmie pierwsze miejsce w grupie miał zadecydować pojedynek z Wisłoką.
Biało-zieloni szybko objęli prowadzenie 2:0 i wydawało się, że po raz trzeci rozgromią rywali. Nie zraziło to jednak młodzieżowców Eagles, którzy kierowani przez byłego piłkarza Wisłoki Adriana Ortiza, zdobyli trzy kolejne bramki. I kiedy wydawało się, że wynik meczu nie ulegnie już zmianie, na kilkadziesiąt sekund przed końcową syreną, grająca w osłabieniu Wisłoka wyrównała, zapewniając sobie awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca w grupie.
Tam na nią czekali Czarni Jasło Chicago, którzy po zwycięstwach nad Jagiellonią i Albanian Stars oraz porażce z Connection SC zajęli w swojej grupie drugie miejsce.
W ćwierćfinale nie mieli jednak żadnych szans z Wisłoką, która bez większego wysiłku wygrała 5:0. Nie powiodło się także Eagles w meczu ze wspomnianym Connection SC. Jeszcze na kilkadziesiąt sekund przed zakończeniem meczu był remis 1:1, ale ostatnie słowo należało do zdecydowanie bardziej doświadczonego zespołu ukraińskiego.
Wydawało się, że w półfinałowym meczu z FC Dinara, Wisłoka będzie miała więcej do powiedzenia. Jednak bośniacki zespół szybko odskoczył na 4:0 i chociaż stracił później trzy kolejne gole, to nie dał sobie odebrać zwycięstwa. Przypieczętował go kolejnym celnym trafieniem, ostatecznie wygrywając 5:3.
Najskuteczniejszymi piłkarzami Wisłoki byli pochodzący z Ukrainy Olek Melnyk, który zdobył sześć goli. Bartosz Wojda dorzucił trzy, a Michał Piechota. Michał Szaflarski, Grzegorz Czarniecki, Patryk Knap i Łukasz Sulka po dwie.
W bramce Wisłoki zadebiutował, grający na co dzień w Chicago Mustangs Alexis Garcia. Udowodnił on, że jest jednym z najlepszych bramkarzy halowych w Chicago, któremu nieobce jest także zdobywanie goli. Jednak czas pokaże, czy był to tylko jego epizod w barwach Wisłoki, czy zagości w niej na dłużej.
W finale Connection DC pokonało FC Dinarę 2:1 i było to ich drugie w tym sezonie turniejowe zwycięstwo. Tydzień wcześniej bowiem wygrali rywalizację w kategorii over-30.
W tę niedzielę zostanie rozegrana inauguracyjna kolejka Europa Soccer League. W Major Division najciekawiej zapowiada się wyznaczony na godz. 2.30 pm pojedynek Wisłoki z FC Dinara. Będzie on dobrą okazją do rewanżu za półfinałową porażkę w przedsezonowym turnieju.
W pozostałych meczach polonijnych zespołów Wisła zagra z Sockers FC 19 Academy (godz. 11.30 am), Błyskawica z Czarnymi Jasło Chicago (12.15 pm), Eagles z International SC (1 pm) i Jagiellonia z J7 Eagles (4.45 pm).
W First Division Błyskawica 0ver-30 spotka się z Unią Chicago (2.30 pm), Wisłoka U-21 z BH Lillies (4 pm), a Eagles U-23 z Sockers FC Black (4.45 pm).
Dariusz Cisowski
[email protected]









