Policja chicagowska podała więcej informacji dotyczących wypadku z 5 grudnia, do którego doszło rano przy Belmont i Pulaski w dzielnicy Belmont Cragin na północnym zachodzie miasta. 39-letni kierowca forda pickupa, jadący na zachód po Belmont Ave. niedaleko North Pulaski, skręcał w prawo, gdy uderzył 67-letnią kobietę wchodzącą na przejście dla pieszych przy włączonym sygnale „walk”.
Nagranie z monitoringu, do którego dotarła stacja NBC 5 Chicago, pokazuje, że piesza weszła na pasy kilka sekund przed manewrem skrętu pojazdu. Kobieta zdążyła zrobić kilka kroków po przejściu, zanim została potrącona i uderzona przez samochód. Z nagrania wynika również, że zarówno piesza, jak i kierowca zatrzymali się wcześniej na skrzyżowaniu i przez około 30 sekund oczekiwali na zmianę świateł.
Po potrąceniu pickup zatrzymał się na chwilę, po czym przejechał jeszcze kilka stóp. Świadkowie natychmiast podbiegli do pojazdu. Kierowca wysiadł z auta i poczekał na policję. W ciągu minuty na miejscu pojawił się wóz chicagowskiej straży pożarnej, który akurat znajdował się w pobliżu. Poszkodowana kobieta została przewieziona do szpitala. Nie było wiadomo, w jakim była stanie.
Policja wystawiła kierowcy mandat za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu. Kierowca nie został ukarany za jazdę z nieodśnieżoną szybą, chociaż to zabronione w naszym stanie. Prawo stanu Illinois zabrania prowadzenia pojazdu z zalegającym na szybach lub lusterkach śniegiem, lodem lub innymi zanieczyszczeniami, które w istotny sposób ograniczają pole widzenia kierowcy. (tos)









