Twórczość Jane Austin cieszy się ogromną popularnością nie tylko w Zjednoczonym Królestwie, ale też na całym świecie. Jak zauważyła Sophie Reynolds, szczególne duże zainteresowanie odnotowano w Domu Jane Austin w 1995 r., kiedy to premierę miał miniserial BBC, adaptacja powieści „Duma i uprzedzenie” z Jennifer Ehle i Colinem Firthem w rolach głównych.
- Ta adaptacja telewizyjna zapoczątkowała austenmanię. Wówczas odnotowaliśmy podwojenie liczby osób odwiedzających nasze muzeum, czyli Dom Jane Austen w Chawton – stwierdziła Reynolds.
Zainteresowanie brytyjską pisarką stało się jeszcze bardziej intensywne w roku 2025, w którym przypada 250. rocznica jej urodzin. W samej Wielkiej Brytanii w pierwszym półroczu sprzedano ponad 92 tys. egzemplarzy jej powieści, to wzrost o 33 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – podała agencja NielsenIQ BookData monitorująca brytyjski i irlandzki rynek księgarski.
Rozmówczyni PAP zwróciła uwagę, że wielu fanów powieści Austen koncentruje się na romantycznych aspektach fabuły i pięknie stylu regencji, choć czytelnicy mogą znaleźć w nich o wiele więcej.
- Jane Austen nie była typową pisarką romantyczną, była zabawna, dowcipna i miała o wiele bardziej radykalne poglądy, niż można by przypuszczać. Jej fabuły koncentrują się na życiu i problemach kobiet w społeczeństwie głęboko patriarchalnym i mizoginistycznym. Choć są to powieści historyczne, a sytuacja kobiet w Wielkiej Brytanii zmieniła się, w powieściach Austen wciąż poruszane są liczne kwestie aktualne do dziś – zaznaczyła ekspertka.
Reynolds podkreśliła, że równie ważny jest styl pisarstwa Austen. - Pisała ona w czasach, gdy powieść była stosunkowo nową formą, a jej styl wywarł ogromny wpływ na rozwój tego gatunku. W przeciwieństwie do wielu utworów z tamtych czasów jej powieści skupiały się na małych społecznościach. Była pionierką realistycznego dialogu, a dzięki mowie pozornie zależnej umiejętnie wplatała perspektywy postaci w narrację. Dziś są to zabiegi powszechne i oczekiwane formy pisarstwa powieściowego, ale w jej czasach były przełomowe – powiedziała.
- Powieści Jane Austen są często czytane jako literatura pocieszenia i tak się działo przez dekady – podkreśliła Reynolds. Przypomniała, że książki Austen były czytane przez żołnierzy w okopach II wojny światowej, a ich lekturę proponowano osobom cierpiącym na zespół stresu pourazowego (PTSD).
- Podczas pandemii COVID-19 w 2020 roku wiele osób czerpało pocieszenie i ulgę z powieści Jane Austen. Z jednej strony wrócili do znanych już sobie historii, ale z drugiej odczytywali tę literaturę na nowo, na przykład szukali odpowiedzi na pytanie, jak można żyć w społeczeństwie, gdzie zasady interakcji społecznych są określone bardzo rygorystycznie – dodała.
W roku jubileuszowym w całej Wielkiej Brytanii odbywały się wydarzenie poświęcone Jane Austen i jej twórczości. Duża ich część została zorganizowana w Domu Jane Austen w Chawton, gdzie pisarka spędziła ostatnie osiem lat życia. To właśnie tu stworzyła wszystkie sześć swoich powieści: „Rozważna i romantyczna”, „Duma i uprzedzenie”, „Mansfield Park”, „Emma”, „Opactwo Northanger” i „Perswazje”. Odwiedzający dom Austen mogą zobaczyć m.in. oryginalne listy pisarki, biżuterię czy przedmioty codziennego użytku, w tym maleńkie biurko, przy którym pisała.
Miłośnicy jej twórczości oddają także hołd w miejscu jej pochówku, czyli w północnej nawie katedry w Winchester, gdzie w 1817 r. spoczęło jej ciało. Nagrobek Austen jest bardzo prosty, pozbawiony jakiejkolwiek wzmianki o jej literackim geniuszu. Skromne epitafium jedynie nawiązuje do „niezwykłych zdolności jej umysłu”, co pewnie sama pisarka skomentowałaby w dowcipny sposób. W końcu sama napisała: „Po cóż innego żyjemy, jak nie po to, by być przedmiotem rozrywki naszych sąsiadów i z kolei sami śmiać się z nich?”, jak czytamy w jej powieści „Duma i uprzedzenie”.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)









