Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 21 grudnia 2025 10:49
Reklama KD Market

Ze strony Departamentu Sprawiedliwości zniknęło kilkanaście plików związanych z Epsteinem

Ze strony internetowej Departamentu sprawiedliwości zniknęło co najmniej 16 plików dokumentów związanych z finansistą i przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem opublikowanych dzień wcześniej - podała w sobotę agencja AP.
Ze strony Departamentu Sprawiedliwości zniknęło kilkanaście plików związanych z Epsteinem
Screenshot strony Departamentu Sprawiedliwości USA

Autor: justice.gov

Pliki zniknęły ze strony justice.gov mniej niż dobę po ich publikacji. AP napisała, że pliki te zawierały m.in. zdjęcia przedstawiające obrazy z nagimi kobietami. Jedno ze zdjęć przedstawiało też serię fotografii na kredensie i w szufladach. Na zdjęciu, w szufladzie, wśród innych fotografii, było zdjęcie Donalda Trumpa, obok Epsteina, Melanii Trump i wieloletniej współpracowniczki Epsteina, Ghislaine Maxwell.

Resort nie wytłumaczył tego kroku ani o nim nie powiadomił.

W piątek resort sprawiedliwości opublikował tysiące dokumentów dotyczących sprawy Epsteina. Tego dnia mijał termin ujawnienia materiałów wyznaczony przez Kongres. Kolejne akta mają być udostępnione w nadchodzących tygodniach.

Opublikowane zostały m.in. materiały zdjęciowe, nagrania, rejestry lotów i rozmów zgromadzone podczas śledztw. Są wśród nich np. nieznane wcześniej fotografie byłego prezydenta Billa Clintona, czy Michaela Jacksona. Treść wielu dokumentów jest okrojona. W materiałach parę razy pada nazwisko Trumpa.

Epstein został w 2008 r. skazany za nakłanianie nieletnich do prostytucji, a w 2019 r. powiesił się w więzieniu przed procesem przed sądem federalnym, dotyczącym poważniejszych zarzutów.

Jak podkreślił „New York Times”, publikacja akt była od dawna oczekiwana przez tych, którzy wierzyli, że materiały mogą rzucić światło na działalność Epsteina i jego powiązania z prominentnymi ludźmi. Jednak w dotychczasowej ocenie mediów ujawnione dokumenty nie zawierają wielu nowych przełomowych informacji.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama