Chicago (Inf. wł., Internet, CST) – Policja chicagowska potwierdziła 2 stycznia, że ciało znalezione pod cementową podłogą piwnicy domu apartamentowego w południowo-zachodniej dzielnicy jest ciałem Erica Kaminskiego, który zaginął 5 lutego 2004 roku, w dniu swoich 25 urodzin.
Autopsja wykazała, że Kaminski poniósł śmierć od killku ran postrzałowych.
Ostatni raz widziany był wychodzący z hotelu Chicago Hilton and Towers przy 720 S. Michigan w śródmieściu, gdzie pracował przy wykładaniu kafelek.
Jego firmową furgonetkę znaleziono w okolicy 2500 W. Van Buren. Wszystkie ślady palców zostały usunięte z samochodu.
Zwłoki znaleziono przy pomocy specjalnie wytresowanych psów, po tym jak policja otrzymała informacje odnośnie tego, gdzie ich szukać.
Śledczy przeprowadzili rewizję w budynku pod adresem 2248 W. Coulter, w dzielnicy Pilsen, na mocy nakazu sądowego.
Policja przesłuchuje mężczyznę, który może mieć coś wspólnego ze sprawą zabójstwa Kaminskiego.
Mężczyzna jest trzymany w areszcie w związku z inną sprawą.
Żona nieżyjącego powiedziała mediom, że wykaz połączeń telefonicznych potwierdza, iż mężczyzna i jej mąż często ze sobą rozmawiali, przed zaginięciem tego ostatniego.
Kaminski mógł zostać zamordowany z powodu zadłużeń narkotykowych – nie wykluczają detektywi. (ao)
Ciało pod podłogą
- 01/07/2008 06:01 PM
Reklama