Adam Małysz po raz czwarty zwyciężył w plebiscycie "Przeglądu Sportowego", wyrównując osiągnięcie Ireny Szewińskiej. W plebiscycie na sportowca 2007 roku skoczek narciarski z Wisły wyprzedził piłkarza Euzebiusza Smolarka i pływaczkę Otylię Jędrzejczak.
Małysz odebrał nagrodę w austriackim Bischofshofen, gdzie w sobotę startował w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Statuetkę wręczył mu czterokrotny zwycięzca tej imprezy i idol Małysza z czasów młodości, Niemiec Jens Weissflog.
"Dziękuję wszystkim kibicom, którzy wierzyli we mnie. Było bardzo trudno w zeszłym roku, ale koniec okazał się piękny. Wierzę, że podobnie będzie i w tym roku" - powiedział Małysz. Po słabszym początku sezonu 2006/2007 Małysz zdobył tytuł mistrza świata, a także sięgnął po czwarty Puchar Świata.
Najlepszy polski skoczek jest drugim sportowcem, który wygrał plebiscyt "PS" cztery razy. Wcześniej dokonała tego Irena Szewińska (1965, 1966 - pod panieńskim nazwiskiem Kirszensztein oraz 1974, 1976). Po trzy zwycięstwa odniosły Stanisława Walasiewiczówna (1932-1934) i Otylia Jędrzejczak (2004-2006).
Dziesiątkę najlepszych polskich sportowców wybrali w głosowaniu czytelnicy "PS" i telewidzowie.
Kolegium redakcyjne dziennika przyznało także wyróżnienie dla "Trenera Roku", a jego laureatem został szkoleniowiec reprezentacji piłkarskiej, Holender Leo Beenhakker, który wywalczył z nią awans do mistrzostw Europy 2008.
Za najlepszą polską drużynę ubiegłego roku uznano reprezentację piłkarzy ręcznych, wicemistrzów świata, za najlepszego sportowca niepełnosprawnego - tenisistkę stołową Natalię Partykę. Uhonorowano też łyżwiarzy figurowych Dorotę i Mariusza Siudków, którzy zakończyli już karierę.
Uroczystość ogłoszenia wyników plebiscytu "Przeglądu Sportowego" i TVP S.A. odbyła się w sobotę wieczorem w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Po jej zakończeniu odbył się tradycyjny Bal Mistrzów Sportu.