Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Niespodzianki w trzeciej rundzie Pucharu Anglii

Porażka szóstego w tabeli Premier Leauge Evertonu w meczu z 13. w rozgrywkach trzeciej ligi Oldham 0:1 - to największa niespodzianka spotkań trzeciej rundy piłkarskiego Pucharu Anglii. Odpadły również Blackburn Rovers, Bolton Wanderers i Birmingham.


Blackburn uległ Coventry City 1:4. W kolejnej rundzie zagra więc zespół, który broni się przed spadkiem do trzeciej ligi i znajduje się na granicy bankructwa.


W sobotę sukces świętowali również Polacy broniący barw Southampton - "Święci" pokonali Leicester 2:0. Całe spotkanie rozegrał Grzegorz Rasiak, który miał udział przy drugiej bramce - to po faulu na nim Gregory Vignal podwyższył prowadzenie z rzutu wolnego. Bartosz Białkowski cały mecz obserwował z ławki rezerwowych, a Marek Saganowski leczy uraz.


Tottenham Hotspur zremisował u siebie z Reading 2:2 i do rozstrzygnięcia tej rywalizacji potrzebny będzie rewanż. Przed ośmioma dniami obie drużyny zmierzyły się w lidze i wtedy górą był Tottenham - wygrał 6:4, a cztery bramki zdobył Dimitar Berbatow. W sobotę Bułgar uzyskał dwa kolejne trafienia.


Wieczorem gra jeszcze Manchester United z Aston Villą. Tomasz Kuszczak, który bronił w kilku ostatnich meczach ligowych nie znalazł się w składzie "Czerwonych Diabłów". Do bramki po kontuzji wrócił bowiem Edwin van der Sar. Z kolei w niedzielę do rywalizacji przystąpi Arsenal Londyn Łukasza Fabiańskiego - zmierzy się na wyjeździe Burnley.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama