Zespół polski pokazał charakter, to były pierwsze słowa jego trenera Raula Lozano po zwycięskim meczu 3:0 nad Włochami w turnieju kontynentalnym siatkarzy w Izmirze.
"Cały zespół zagrał bardzo dobrze - powiedział Lozano. - Byli bardzo skoncentrowani, pokazali charakter, walcząc o każdy punkt, zwłaszcza w obronie. Jestem przede wszystkim zadowolony z walki, ambicji, sportowej agresji, a wiem, że nie było łatwo, po takim meczu jak w poniedziałek z Hiszpanią, przegranym 2:3. Teraz musimy się odnowić przed spotkaniem z Holandią."
W zupełnie innym nastroju był szkoleniowiec włoskiej ekipy - Andrea Anastasi. "Nie jestem zadowolony z występu mojej drużyny i mam nadzieję, że z Hiszpanią w środę zagramy lepiej" - powiedział. Kapitan włoskiej ekipy Alberto Cisolla podkreślił, że "Włochy nie były w stanie przeciwstawić się doskonałej grze Polski. Po porażce 0:3 musimy podnieść. Spotkanie z Hiszpanią będzie najważniejsze."
"Po przegranym meczu z Hiszpanią byliśmy źli, ale nie rozpamiętywaliśmy tego spotkania - powiedział kapitan polskiego zespołu Piotr Gruszka. - Przystąpiliśmy do gry z Włochami z wiarą i agresją."








