Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Pomimo zwycięstwa Obamy Tokio nie rezygnuje ze starań o IO-2016

Zdaniem japońskich mediów wyborcze zwycięstwo Baracka Obamy może zmniejszyć szanse Tokio w rywalizacji o prawo organizacji igrzysk olimpijskich 2016 r. Poważnym konkurentem jest bowiem amerykańskie Chicago, które może liczyć na poparcie nowego prezydenta USA.


Obok Tokio i Chicago chęć goszczenia igrzysk zgłosiły także Madryt i Rio de Janeiro. Wyboru dokona Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) w październiku 2009 r.


Gospodarze Tokio uważają jednak nadal, że w wyścigu o organizację igrzysk olimpijskich w 2016 r. ich kandydatura jest bardzo realna, pomimo zwycięstwa związanego mocno z Chicago Baracka Obamy wyborach prezydenckich w USA.


"Widziałem prasowe komentarze, ale nie możemy zapominać o raporcie MKOl dotyczącym stanu przygotowań Tokio, w którym wypadliśmy bardzo dobrze" - powiedział odpowiedzialny za przygotowanie techniczne Tokio Masanori Takaya.


"Każde miasto pretendujące do organizacji igrzysk olimpijskich ma swoje mocne i słabe strony. Bolączką Tokio jest plan zagospodarowania, dlatego wszystkie siły skupiamy na udoskonaleniu naszej kandydatury" - zapewnia Takaya.


Japońska stolica była już, jako pierwsze azjatyckie miasto, gospodarzem Igrzysk Olimpijskich w 1964 roku. W Kraju Kwitnącej Wiśni po raz pierwszy zastosowano najnowocześniejsze techniki pomiaru wyników. Do programu letnich igrzysk olimpijskich wprowadzono męską i żeńską siatkówkę a także narodowy sport Japonii - judo. Lekkoatletykę poszerzono o pięciobój lekkoatletyczny (później siedmiobój) oraz bieg na 400 m kobiet. Olimpiada ta była rekordowa pod względem ustanowionych rekordów, pobito 37 rekordów świata i 77 olimpijskich.


"Bez względu na to kto wygrał wybory w Stanach Zjednoczonych musimy pamiętać o tym, że zostaliśmy bardzo dobrze ocenieni i powinniśmy być z tego dumni. - mówi Takaya, dodając - Jest jeszcze dużo do zrobienia, w przeciągu 11 miesięcy, które zostały do wyłonienia zwycięzcy. Próbujemy nadal polepszyć swój projekt".


Każde z czterech miast musi złożyć komplet wymaganych dokumentów dotyczących kandydatury do 12 lutego 2009. Wtedy specjalna komisja, powołana przez komitet olimpijski, dokładnie przejrzy dokumentację a następnie odwiedzi każde miasto kandydujące do organizacji turnieju olimpijskiego. Ostateczna decyzja o organizacji 31. igrzysk w 2016 roku zapadnie drugiego października. podczas 121. sesji MKOl o w Kopenhadze.


"Porażka Obamy we wtorkowych wyborach nie zwolniłaby przygotowań do Olimpiady w 2016 - przekonuje Takaya - Musimy się skupić na naszej kandydaturze, to jest nasze zadanie."


"Japonia ma premiera, który był olimpijczykiem" - przypomina Takaya. Jego zdaniem znakomity strzelec, japoński premier Taro Aso może okazać się jeszcze większym asem dla Tokio niż Obama dla Chicago. Niewiele bowiem państw może się pochwalić premierem, który w przeszłości brał udział w igrzyskach olimpijskich.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama