Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

To nasza Polska - Jubileuszowy koncert zespołu „Happy End” w Chicago

Koncerty zorganizowane z okazji 45-lecia pracy artystycznej Zbyszka oraz 33. rocznicy założenia zespołu „Happy End”, okraszone wspaniałą solówką skrzypaczki Joasi Kaczorowskiej, tańcami grupy „JUMP” oraz debiutem scenicznym Patrycji Urbaniak, pozostawią w pamięci publiczności polonijnej w Chicago niezatarty ślad estradowych doznań.

Publiczność gorącymi oklaskami dziękowała za „Jak się masz, kochanie”, ”Marię Magdalenę”, „Welcome to America”, “Ja cię kocham, a ty śpisz”, „Gwiazda ma sławę”, „Nataszka”, „Nasze anioły”, “To nasza Polska”, „Bye bye Chicago”, „Mucho te quiero” i wiele innych. W sumie artyści wykonali ponad 20 utworów, nie licząc wielokrotnych bisów. 

Artystom akompaniowali muzycy chicagowskiej grupy „Orient Band”. Całość odbioru secenicznego wspaniale uzupełniali wspomniani już tancerze grupy Ewy i Wacława Barnaków „JUMP”, którzy równie wspaniale, jak w tańcach współczesnych, zaprezentowali się w tańcach latynoskich i narodowych. Oklaskami na stojąco publicznośc dziękowała za solówkę znakomitej polskiej skrzypaczce młodego pokolenia Joannie Kaczorowskiej.

Pani Joasia, która w Polsce przeszła wszystkie szczeble wykształcenia muzycznego od ośmiu lat koncertuje w Stanach Zjednoczonych, gdzie ostatnio zrobiła doktorat w uprawianej przez siebie dziedzinie sztuki. Jest jedyną jak do tej pory skrzypaczką polską, występującą na co dzień w Carnegie Hall. W swoim muzycznym portfolio może pochwalić się koncertowaniem z wirtuozem skrzypiec tej klasy co Itzak Perlman czy wiolonczelista Yo Yo Ma, wielokrotnymi zdobywcami nagród Grammy i Oskara. Koncertowała z najsławniejszym kwartetem smyczkowym „Emerson String Quartet”. Co warte podkreślenia do tego muzykowania z wirtuozami została przez nich zaproszona. Jest uczestniczką programu „Artist in Residence”. Obecnie jest doktorem muzyki i wykłada w słynnej „Juilliard School” w Nowym Jorku.

Muzyczny talent poparty wdziękiem i urodą sprawiają, że skrzypaczki można z zafascynowaniem słuchać nieprzyzwoicie długo. Na koncertowe wieczory pani Joasia przygotowała utwory Zbyszka, ze sztandarową piosenką „Jak się masz, kochanie”, które wykonała we własnej aranżacji. 

Artystycznym polonijnym rodzynkiem w tytułowej piosence koncertu „To nasza Polska” była wszechstronnie muzycznie i wokalnie uzdolniona dziewięcioletnia Patrycja Urbaniak z Chicago, która zaśpiewała utwór wraz z gwiazdami wieczoru.

Podczas obydwu koncertów, które, bagatela, trwały po blisko cztery godziny każdy, z estrady rozbrzmiewały dźwięki starych i nowych przebojów popularnego od wielu lat rodzinnego duetu. On, chociaż już z bardziej jasną, niż przed laty, czupryną, ale zaprezentował się jak zwykle pełen scenicznej werwy i artystycznego luzu uzupełnionego błyskotliwością i elokwencją. Ona, elegancka, energiczna i poukładana, z ciepłym i kojącym , ale jak trzeba pełnym ognia i radości, głosem. Razem tworzą wspaniale uzupełniającą się parę zarówno na scenie jak i w życiu.

Artystyczna ścieżka popularnego duetu jest fascynująca. Można na niej znaleźć praktycznie wszystko. Wielkie sukcesy w Polsce i popularność w polonijnym środowisku. Przez sześć lat koncertowali w Kalifornii. Mają w swoim dorobku ośmioletnią przygodę z publicznością „Wietrznego Miasta”, gdzie koncertowali i przyjmowali gości w swoim Klubie DIDI. Przez cztery lata występowali na Florydzie, skąd, wiedzeni falą powrotu na ojczyzny łono, w najodpowiedniejszym momencie powrócili, aby uwić sobie muzyczne i rodzinne gniazdko w Ciechocinku.

Na czym polega wieloletnia popularność grupy, której muzyki słucha już trzecie pokolenie. Chyba na tym, że komponowana przez pana Zbyszka muzyka jest radosna, ciepła i budująca. Jest to szczególnie ważne w obecnej dobie, gdy mamy do czynienia z problemami ekonomicznymi i tą całą szarością dnia codziennego. Ludzie chcą się zrelaksować, na moment zapomnieć o kłopotach i po prostu dobrze się bawić.

– Jeszcze jak prowadziliśmy w Chicago klub DIDI ludzie przyjeżdżali z daleka, żeby nas posłuchać i pobawić się z nami – wspomina podczas przerwy pan Zbyszek. Ileż to razy słyszeliśmy od naszych gości: „Jak was zobaczę, to potem przez cały tydzień mi lżej…”

Bohater koncertu pomimo 45 lat spędzonych na estradzie wcale nie czuje się dinozaurem sceny. Na taką sugestię odpowiada, że wręcz przeciwnie. Nadal ma wielu przyjaciół, mnóstwo pomysłów i energii. No i chyba tę przewagę nad młodszymi estradowcami, że zna reguły kompozycji, harmonii i pisania tekstów. Tworzy nie tylko piosenki popularne, lekkie i wpadające w ucho, ale także bardziej skomplikowane utwory, których do tej pory można naliczyć około pięciuset.

– Konceretm „To nasza Polska” pragnęliśmy podkreślić, że pomimo wielu lat spędzonych w Stanach Zjednoczonych jesteśmy polskimi wykonawcami i doskonale rozumiemy tych rodaków, którzy żyją pomiędzy dwoma ojczyznami – podkreśla Zbyszek.

– Dobra muzyka jest jak wino – zauważa pani Danusia Nowak. – Nigdy się nie starzeje. W USA rekordy popularności bije przecież musical „Mamma Mia” zespołu Abba. Koncertuje sprzedająca rekordowe nakłady płyt grupa „Eagles”. Także w Polsce tacy wykonawcy jak Budka Suflera, czy Krzysztof Krawczyk nie narzekają na brak zainteresowania – podkreśla pani Danusia
Z wrodzonej chyba skromności nie dodaje, że krążek z ich przebojem „Jak się masz, kochanie” w 2005 roku zdobył miano platynowej płyty. Czy tak będzie z promowaną podczas koncertów nową płytą „Nasze Anioły”, przekonamy się już niebawem. 

Póki co w Chicago krążek sprzedawał się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Artystom można jedynie pogratulować inwencji, zaangażowania i popularności. Jeszcze przez wiele minut po opuszczeniu kurtyny w auli Guerin High School Auditorium w River Grove słychać było podśpiewywanie przez widzów melodii „Jak się masz, kochanie, kiedy znowu cię zobaczę”. Chciałoby się powiedzieć – może na kolejnym, bardziej okrągłym jubileuszu albo bez okazji, bo możliwość posłuchania ich utworów jest okazją samą w sobie.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak
/NEWSRP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama