Trener zespołu koszykarzy PGE Turów Zgorzelec Saso Filipovski został zawieszony przez zarząd Polskiej Ligi Koszykówki za uderzenie kibica w Koszalinie po meczu AZS - Turów. Jak poinformował PAP prezes PLK Janusz Wierzbowski decyzja dotycząca kary zapadnie szybko.
Słoweńskiemu trenerowi, pracującemu w Polsce z sukcesami trzeci sezon z rzędu, w maksymalnym wymiarze kary - zgodnie z przepisami PLK - grozi 12-miesięczna dyskwalifikacja i grzywna w wysokości 35 tysięcy złotych.
Do incydentu doszło po zakończeniu spotkania, w którym wicemistrz Polski ze Zgorzelca przegrał nieoczekiwanie po wyrównanej walce z AZS 68:70. Filipovski sprowokowany przez jednego z kibiców AZS uderzył go głową w twarz. Fan AZS doznał uszkodzenia twarzy, szczególnie nosa.
"Decyzja zostanie podjęta szybko, bardzo szybko, sądzę że na początku tygodnia. Czekam tylko na pełną dokumentację, w tym materiały policyjne, protokół komisarza zawodów, nagranie video. Trenerowi zgodnie z przepisami PLK grozi zawieszenie od jednego meczu do 12 miesięcy oraz kara finansowa od 6 do 35 tysięcy złotych" - powiedział PAP Janusz Wierzbowski, przebywający w Barcelonie na spotkaniu z prezydentem ULEB Jordi Bartolomeu.
Filipovski należy do młodego pokolenia szkoleniowców w Słowenii. Z zespołem Olimpiji Lublana, najlepszą drużyną w historii słoweńskiej koszykówki, związany był w latach 1996-2003.








