Wiek nie będzie miał znaczenia - uważa 46-letni Amerykanin Evander Holyfield, który w sobotę w Zurychu będzie walczył z 11 lat młodszym broniącym tytułu Rosjaninem Nikołajem Wałujewem o bokserskie mistrzostwo świata WBA w wadze ciężkiej.
"Wiele osób pyta o mój wiek, ale on nie będzie miał znaczenia. Pokażę taką formę, która zaskoczy sporo osób. Czuję się znakomicie przygotowany, jestem doświadczony i wiem jak boksować z Wałujewem" - powiedział Holyfield.
Prawie dwa lata temu rosyjski pięściarz rywalizował w obronie tytułu WBA w Szwajcarii, ale w innym mieście - Bazylei. Pokonał wówczas Jameela McCline'a (USA). "Wspaniale jest wrócić do tego kraju. Holyfield jest żywą legendą boksu, darzę go olbrzymim szacunkiem. Jednakże po wejściu do ringu nie liczą się nazwiska i wcześniej zdobyte tytuły" - przyznał mierzący 213 cm wzrostu Wałujew (24 cm wyższy od przeciwnika).
Evander Holyfield z tej różnicy wzrostu nie robi problemu. "Jego głowa jest dokładnie w tym miejscu, w którym potrzebowałem, abym mógł go trafiać" - ocenił zawodnik, który w trakcie przygotowań sparował m.in. z liczącym sobie 216 cm Juliusem Longiem.
Holyfield już wcześniej oświadczył, że "nie będzie bił się dla pieniędzy" (ma zarobić około 750 tys. - 1 mln dolarów - PAP). "Tytuł WBA jest najbardziej prestiżowy ze wszystkich możliwych do zdobycia" - stwierdził słynny bokser, który miał ponad roczną przerwę w występach, a teraz chce zostać najstarszym w historii czempionem.
Na konferencji prasowej dziennikarzy interesowało także życie prywatne obydwu sportowców. Holyfield, były mistrz świata kilku federacji w wagach ciężkiej i junior ciężkiej, ma 11 dzieci, a Wałujew - dwoje. Na pytanie, czy rzeczywiście mieszka w domu z ponad 100 pokojami, Amerykanin odpowiedział: "Tak, to prawda". Z kolei rosyjski "olbrzym", jak nazywany jest Wałujew (waży około 145 kg), ujawnił, że budowa jego nowego domu nie została jeszcze zakończona.
W zawodowej karierze Holyfield stoczył 53 walki, z których 42 wygrał, dziewięć przegrał, a dwie zremisował. Rekord Wałujewa wynosi 49-1. Przegrał tylko z Uzbekiem Rusłanem Czagajewem.








