Były reprezentant Polski Radosław Matusiak, który w sierpniu po nieudanej przygodzie w holenderskim SC Heerenveen ogłosił zakończenie kariery, został we wtorek piłkarzem pierwszoligowego Widzewa Łódź. Kontrakt został podpisany na rok i będzie weryfikowany w czerwcu. Treningi z drużyną rozpocznie od 12 stycznia.
"Wracam do profesjonalnego futbolu i swoją przygodę z piłką znów rozpoczynam w Widzewie. To zespół, w którym mogę się odbudować i pokazać, że potrafię grać. To także klub z wielkimi ambicjami sportowymi i chciałbym pomóc je osiągnąć" - powiedział 26-letni napastnik.
Dyrektor sportowy klubu Marek Zub przypomniał, że gracz przygotowuje się do powrotu na boisko już od kilku tygodni. Zub uważa, że mimo wcześniejszej przerwy w treningach Matusiak to zawodnik o "wysokim poziomie umiejętności piłkarskich" i liczy, iż wspólnie z Marcinem Robakiem będą stanowić o sile ataku Widzewa w nadchodzącej rundzie.
Matusiak karierę piłkarską rozpoczynał właśnie w Łodzi. Później występował m.in. GKS Bełchatów, Wiśle Kraków oraz włoskim US Palermo i holenderskim SC Heerenveen. W 2006 roku został przez hiszpańskie radio "Marca" wybrany jako jeden z dziewięciu największych talentów Europy. W sierpniu tego roku - za porozumieniem stron - rozwiązał kontrakt z Holendrami i postanowił zakończyć karierę.
W reprezentacji Polski wystąpił piętnaście razy i zdobył siedem bramek. Pierwszego gola w barwach "biało-czerwonych" zdobył w swoim debiucie, 6 września 2006 roku, w meczu eliminacji mistrzostw Europy z Serbią, zakończonym remisem 1:1. Trener drużyny narodowej Leo Beenhakker powołał Matusiaka do szerokiej kadry na finały ME, jednak ostatecznie go do Austrii nie zabrał.








