Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 13:45
Reklama KD Market

Tomasz Frankowski podpisał kontrakt z Jagiellonią Białystok

Wielokrotny reprezentant Polski, 34-letni Tomasz Frankowski podpisał we wtorek dwuletni kontrakt z Jagiellonią Białystok, gdzie przed laty zaczynał swoją piłkarską karierę.


Występować będzie na boisku z numerem 7, bo numer 21, z którym jest kojarzony choćby z wcześniejszych występów w Wiśle Kraków, jest już zajęty a przepisy PZPN nie zezwalają na jego zamianę w trakcie rozgrywek.


Władze SSA Jagiellonia Białystok liczą na to, że Frankowski będzie nie tylko "dobrym duchem", liderem i dużym wzmocnieniem zespołu, ale także, że przekaże swoje doświadczenie młodym graczom Jagiellonii.


Nie ukrywają też, że pozyskanie tak znanego piłkarza ma znaczenie marketingowe.


Tomasz Frankowski powiedział dziennikarzom, że jednym z powodów decyzji o powrocie do Białegostoku była chęć pomocy Jagiellonii.


"(Jagiellonia).. gra dobrze, ale pamiętamy, że wiosnę ubiegłego roku miała słabą i chciałbym, żeby uniknęła walki o utrzymanie" - podkreślił.


Dodał, że nie myśli o powrocie do gry w reprezentacji. "Mój epizod w reprezentacji był miły, sympatyczny ale skończył się jakieś dwa lata temu" - powiedział Frankowski. Jego zdaniem trenerzy reprezentacji, obecni jak i przyszli, będą stawiali na młodszych zawodników.


"A o emeryturze myślę tylko i wyłącznie gdy dziennikarze mi o niej przypominają" - dodał, pytany czy gra w Białymstoku oznacza piłkarską emeryturę.


Powiedział, że nie żałuje wyjazdu do Stanów Zjednoczonych i gry w Chicago Fire. "Chciałem zobaczyć Amerykę, chciałem pograć w piłkę w lidze amerykańskiej, bardzo chciał mnie trener, dałem więc sobie jeszcze rok gry za granicą" - dodał Frankowski.


To w Jagiellonii piłkarz debiutował w ekstraklasie w 1992 roku, w tym klubie zdobywał mistrzostwo Polski juniorów.


Największe sukcesy w kraju odniósł w Wiśle Kraków. Za granicą występował m.in. w RC Strasbourg we Francji, a ostatnio w Chicago Fire w USA.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama