Francuscy żeglarze Vincent Riou i Jean Le Cam dopłynęli w czwartek do Puerto Williams na południu Chile, holowani przez okręt chilijskiej marynarki wojennej, kończąc w ten sposób przygodę w wokółziemskich regatach samotników Vendee Globe.
We wtorek Le Cam wycofał się z regat w pobliżu przylądka Horn, w dramatycznych okolicznościach. Jego jacht odwrócił się do góry dnem, a z pomocą pośpieszył mu Riou, zabierając rozbitka na swój pokład. Podczas manewru Riou uszkodził jednak saling utrzymujący maszt, a następnego dnia mimo próby naprawy złamał maszt, co oznaczało koniec marzeń o dalszej żegludze.
Spośród 30 żeglarzy, którzy wyruszyli 9 listopada z francuskiego portu Sables d'Olonne, na trasie pozostało 12. Liderem jest Michel Desjoyeaux (Foncia), który o 104 mile morskie wyprzedza Rolanda Jourdaina (Veolia Environnement).
Regulamin regat stanowi, że uczestnicy nie mogą zawijać do portów i korzystać z obcej pomocy, co powoduje, że każde poważniejsze uszkodzenie sprzętu oznacza dla pechowca koniec marzeń o dotarciu do mety.








