Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 10 grudnia 2025 14:13
Reklama KD Market

Szansę oceniam na sto procent - Przedwyborcze spotkanie kandydata na kongresmana dr. Victora Forysia

Chicago (Inf. wł.) – Dziesiątego stycznia w sali bankietowej White Eagle w Niles odbyło się spotkanie dr. Victora Forysia z polonijnymi wyborcami. Polonijny lekarz ubiega się o miejsce w Izbie Reprezentantów zwalniane przez Rahma Emanuela, który przyjął ofertę prezydenta- elekta Baracka Obamy objęcia stanowiska szefa sztabu Białego Domu. 

Polonijny kandydat na kongresmana ma poparcie największych organizacji polonijnych, na czele z Kongresem Polonii Amerykańskiej i Związkiem Narodowym Polskim, czemu wyraz wielokrotnie dawał prezes tych organizacji Franciszek Spula apelując do Polonii o poparcie kandydatury polonijnego lekarza. 

Dr Foryś z animuszem przystąpił do gromadzenia funduszy na prowadzenie kampanii wyborczej, na którą wyasygnował 100 tysięcy dolarów z prywatnego konta. W ciągu miesiąca udało mu się zgromadzić blisko 200 tysięcy dolarów. Cały czas trwa akcja przyjmowania datków i gromadzenia funduszy niezbędnych do prowadzenia skutecznej kampanii. Konto to zasili także wpływ z wejściówek na sobotnie spotkanie, w którym uczestniczyło około 300 przedstawicieli różnych środowisk polonijnych. 

Do prowadzenia swojej kampanii wyborczej zatrudnił sprawdzonych i doświadczonych doradców, którym przewodzi Gerald Galloway, były wieloletni doradca polityczny wicegubernatora Pata Quinna. Komitet wyborczy dr. Forysia prowadzi w ilości zebranych podpisów pod jego kandydaturą. Jest także na drugim miejscu, jeśli chodzi o gromadzenie funduszy na kampanię. Jak wynika z ocen fachowców, aby kandydat zapewnił sobie końcowy sukces, powinien zgromadzić ponad milion dolarów na prowadzenie kampanii. 

Kandydat podkreśla, że zawsze był zainteresowany służbą publiczną i pragnie znaleźć się w polityce. Swoją decyzję o starcie w wyborach motywuje także tym, iż w ostatnich latach w strukturach politycznych na szczeblu federalnym i stanowym nie ma polskich reprezentantów. Swoją szansę upatruje także w tym, że Polacy coraz liczniej włączają się w nurt polityki, chętniej głosują i finansowo wspierają polityków. 

– Większe zainteresowanie wyborami zauważalne jest szczególnie w sferze rejestracji do głosowania. Akcje tę prowadzą organizacje i kościoły. Polacy zaczynają dostrzegać znaną prawdę, że aby mieć wpływ i głos w życiu społecznym i politycznym, trzeba głosować – podkreślił Victor Foryś.
Zwycięstwo startującego w prawyborach o nominację z ramienia Partii Demokratycznej dr. Forysia w praktyce będzie oznaczało mandat kongresmana, gdyż jest to obwód wyborczy, gdzie niepodzielnie prymat dzierżą demokraci i w starciu finałowym z kandydatem republikańskim demokrata zdobywa około 70 procent głosów. Polonijny kandydat do Kongresu USA wierzy w sukces i swoje szanse ocenia na sto procent. Wielokrotnie podkreślał, że sukces jest w zasięgu ręki, jak nigdy do tej pory, gdyż rywalizacja odbywa się pomiędzy kandydatami, którzy nie zajmowali tego urzędu. Polonia ma więc szansę wybrać swojego reprezentanta z okręgu, który przez wiele kadencji był reprezentowany między innymi przez wpływowego polityka polskiego pochodzenia, kongresmana Dana Rostenkowskiego. 
Sukces jest tym bardziej możliwy, że w prawyborach o zwolnione przez Rahma Emanuela stanowisko ubiega się kilkunastu kandydatów, co wpłynie na rozłożenie się głosów i tym samym zwiększy szansę kandydata, który potrafi zgromadzić wokół siebie rodaków. W okręgu tym znajduje się ponad 25 procentowa grupa mieszkańców z polonijnym rodowodem, co stanowi około 111 tysięcy mieszkańców, z których blisko 19 tysięcy jest zarejestrowanych do głosowania. Skupienie tych głosów powinno zapewnić sukces wyborczy dr. Forysiowi.

Dr Victor Foryś przyjechał do Stanów Zjednoczonych wraz z rodzicami, kiedy miał 4 lata. Po ukończeniu szkoły średniej z wyróżnieniem ukończył kryminologię na Illinois University. Zdał egzaminy na studia prawnicze. W 1977 roku rozpoczął jednak studia medyczne na Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie w 1983 roku uzyskał dyplom. W okresie stanu wojennego brał czynny udział w studenckich demonstracjach przeciw reżimowi komunistycznemu. Ma żonę Annę, również lekarza, oraz córkę Tamarę. 

Od ponad 20 lat prowadzi praktykę lekarską kierując jedną z największych klinik medycznych „Central Medical Clinic”. W środowisku polonijnym „Wietrznego Miasta” znany jest również z pogadanek radiowych na temat zdrowia, które emitowane są w przedpołudniowej audycji ze stacji WPNA 1490 AM. Na antenie otrzymuje wiele telefonów na temat różnego rodzaju schorzeń. W ten sposób radiosłuchacze mają okazję usłyszeć opinię drugiego lekarza na temat swojego schorzenia i to na dodatek bezpłatnie. Ma to duże znaczenie, zwłaszcza dla tych osób, które nie posiadają ubezpieczenia zdrowotnego.
To właśnie problematyka zdrowotna jest wiodącą, jaką się, polonijny kandydat na kongresmana ma zamiar zająć gdy zostanie wybrany do Izby Reprezentantów. W swoim wystąpieniu podkreślił, że jako kongresman będzie pracował nad rozwiązaniami zapewniającymi dostępność do opieki zdrowotnej. Wszyscy ludzie, którzy ciężko pracują, powinni mieć możliwość dbania o swoje zdrowie korzystając z ubezpieczeń – podkreślił Victor Foryś. 

Kolejnym problemem, któremu zamierza się poświęcić w przyszłej pracy ustawodawczej, jest dbanie o stanowienie rozwiązań prawnych dających bodźce ekonomiczne do tworzenia nowych miejsc pracy i zapewnienia sprawiedliwości gospodarczej. Opowiada się za natychmiastowym zniesieniem wiz dla Polaków.
Zdaniem kandydata jednym z rozwiązań natury gospodarczej i społecznej zarazem jest uregulowanie kwestii imigracyjnych. W USA około 10 milionów ludzi nie ma uregulowanego swego statusu. Żyją oni „zawieszeni w próżni”. Ze względu na brak pewności co do swojej przyszłości wypracowane w USA fundusze przekazują do krajów swego pochodzenia, co stanowi setki miliardów dolarów, które w przypadku uregulowania pobytu mogliby przeznaczyć na zakupy mieszkań, domów, samochodów i innych dóbr przyczyniając się tym samym do poprawy sytuacji gospodarczej całego społeczeństwa. 

Duszpasterskiego błogosławieństwa w walce o fotel kongresmana udzielił kandydatowi ks. kanonik Tadeusz Dzieszko z parafii św. Konstancji. Apelujący o poparcie kandydatury dr. Forysia radny z Harwood Heights Marek Dobrzycki podkreślił, że polonijni wyborcy w zbliżających się prawyborach powinni odstąpić od sympatii partyjnych i głosować na Victora Forysia, aby to Polak został kandydatem demokratów. W finałowym starciu mogą pozostać przy swoich preferencjach, jeśli są sympatykami Partii Republikańskiej. 

W 111. kadencji Kongresu Stanów Zjednoczonych, który zostanie w styczniu zaprzysiężony, Amerykanie polskiego pochodzenia będą reprezentowani jedynie przez demokratyczną senator ze stanu Maryland Barbarę Mikulski oraz republikańską senator Lisę Murkowski ze stanu Alaska. W 435 osobowej Izbie Reprezentantów nie ma polityka polskiego pochodzenia. Czy będzie nim Victor Foryś, zależy od nas wszystkich. 

Osoby zainteresowane wsparciem kandydatury dr. Forysia, które mieszkają w 5. okręgu wyborczym mogą składać podpisy pod petycją wyborczą, wziąć udział w głosowaniu i przekazać pomoc finansową lub organizacyjną. Osoby mieszkające poza okręgiem wyborczym mogą pracować w charakterze wolontariuszy i wspierać finansowo kampanię. Donacje można przesyłać pod adres: Forys for Congress, PO Box 300230, Chicago, Illinois 60630. Wszyscy zainteresowani udzieleniem pomocy mogą zgłaszać się do biura wyborczego mieszczącego się pod adresem 5026 W. Lawrence, Chicago, IL. 60630. Na potrzeby wyborców stworzone zostały strony internetowe w języku polskim: www.forys09.com i angielskim: www.victorforus.com 
Tekst
i zdjęcia:
Andrzej Baraniak/NEWSRP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama