Springfield, Chicago (Inf. wł., Internet) – Jak wynika z najnowszych raportów finansowych, Illinois utraciło ponad 150 mln dol. z tytułu podatku od sprzedaży, w rezultacie zakupów dokonywanych za pośrednictwem internetu.
Nie jest to jednak bardzo zła wiadomość, ponieważ Stanowy Departament Skarbowy spodziewał się znacznie większych strat – nawet do 800 mln dol. – w rezultacie transakcji elektronicznych.
Niemniej władze stanu dokładają starań, by odzyskać należące się Illinois pieniądze.
Jak wiadomo, Illinois boryka się z potężnym deficytem budżetowym, szacowanym na 9 miliardów dolarów.
Prawo Illinois wymaga, by firmy mające siedziby w stanie przekazywały podatki od sprzedaży dotyczące transakcji internetowych.
Stanowy Departament Skarbowy szacuje, że otrzymuje podatki od 68 procent transakcji sprzedaży, dokonywanych przez stu największych internetowych handlowców.
Ponadto władze Illinois monitorują egzekwowanie podatku obrotowego w innych stanach.
Władze stanu gorączkowo poszukują sposobów likwidacji deficytu. W tym tygodniu przewodniczący Senatu stanowego, John Cullerton, przedstawił projekt ustawy, na mocy której podatek od sprzedaży benzyny uległby podwyżce o dodatkowe 8 centów za galon.
W chwili obecnej władze stanu pobierają 19 centów podatku od każdego galona sprzedanej benzyny. Po podwyżce stanowy podatek wynosiłby 27 centów od galona.
Gubernator Pat Quinn jeszcze nie ustosunkował się do propozycji podwyżki podatku od benzyny. Quinn przedstawi budżet stanu 18 marca.
Ponadto przewodniczący Cullerton uważa, że loteria stanowa mogłaby przynosić dwukrotnie więcej dochodu, gdyby sprzedawała swoje losy również w internecie i prowadzona była przez prywatną kompanię menedżerską.
(ao)
Starania o fundusze na likwidację deficytu
- 02/24/2009 11:54 AM
Reklama








