Chicago (Inf. wł., Internet) – W 2008 roku w Chicago do sądu wniesionych zostało prawie 20 tysięcy nowych spraw, uruchamiających procedurę odebrania domów (foreclosure) właścicielom, którzy zalegają ze spłatami pożyczek hipotecznych.
Liczba spraw foreclosure wniesionych w Chicago w 2008 roku niemal dwukrotnie przewyższyła liczbę tego rodzaju spraw wniesionych w 2006 roku.
Dane pochodzą z raportu niedochodowej organizacji pn. National Training and Information Center (Krajowe Centrum Szkoleniowe i Informacyjne) i dotyczy dzielnic Chicago zamieszkałych przez klasę średnią o umiarkowanych dochodach.
Raport wykazał również, że 75 procent zlicytowanych domów zostało zakupionych przy pomocy pożyczek na ruchomy procent lub innych ryzykownych kontraktów.
Wyniki, które podaje raport w odniesieniu do niektórych dzielnic, są alarmujące.
Od 2006 roku liczba domów, które poszły "pod młotek" wzrosła o 676 procent w dzielnicy OHare, 377 procent w Dunning, 353 procent w Portage Park, 175 procent w Jeffereson Park, 394 procent w West Ridge, 374 procent w Albany Park, 366 procent w Lincoln Park, 344 procent w Irving Park, 271 procent w Norwood Park, 286 procent w Rogers Park, 256 procent w West Lawn oraz 105 procent w Hyde Park.
Pełny wykaz wszystkich dzielnic można uzyskać z internetu na stronie National Training and Information Center.
Senator Richard Durbin, demokrata z Illinois, prowadzi starania w Kongresie USA na rzecz zatwierdzenia ustawy o pomocy dla właścicieli domów zagrożonych utratą dachu nad głową.
(ao)
Epidemia licytacji domów
- 03/05/2009 06:25 PM
Reklama








