Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 06:48
Reklama KD Market

Decyzja Watykanu w kwestii St. Louis - Polonica w mediach USA i świata

Papież Benedykt XVI pozbawił kapłańskich uprawnień i funkcji wielebnego Marka Bożka z polsko-amerykańskiego Kościoła Św. Stanisława Kostki w St. Louis - informuje dziennikarz „St. Louis Post-Dispatch”, red. Doug Moore.

Proboszcz parafii pozostającej w sporze z lokalnym arcybiskupstwem zadeklarował w imieniu własnym i kościelnej rady dyrektorów, że, podobnie jak wcześniejszą ekskomunikę, zignoruje „niesprawiedliwą” decyzję papieża i pozostanie na czele parafii St. Stanislaus - dowiadujemy się z relacji pt. „Pope Benedict XVI defrocks St. Stanislaus priest Marek Bozek” z 10 marca br.
- Jego status w Kościele katolickim jako duchownego należy teraz do przeszłości - stwierdził biskup James V. Johnston z Diecezji Springfield-Cape Girardeau, do której Bożek przypisany był kiedyś w charakterze księdza.
Młody duchowny rodem z Polski wyjechał z Diecezji Springfield w 2005 roku, żeby objąć pozycję proboszcza w Kościele Św. Stanisława Kostki, podległym wówczas Archidiecezji St. Louis. Doprowadziło to ostatecznie do obłożenia rady kościelnej St. Stanislaus i Bożka ekskomuniką przez ówczesnego arcybiskupa Raymonda Burke - przypomina autor tekstu, który zasiliła własnymi treściami także red. Leah Thorsen z „Post-Dispatch”.

„Jego działania spowodowały wielką szkodę, skandal i smutek w łonie Kościoła” - oznajmił Johnston w oświadczeniu wydanym w poniedziałkowe popołudnie po spotkaniu z Bożkiem w Springfield. „Podczas gdy Marek Bożek nie ma już statusu księdza, ja nadal żywię nadzieję na jego pogodzenie się z Kościołem Katolickim i jestem zdecydowany pracować z nim, żeby mógł powrócić do pełnej więzi z Kościołem”.

Bożek powiedział, że został podstępnie sprowadzony do biura Johnstona w Springfield, rzekomo w celu przedyskutowania trwającej batalii między St. Stanislaus a wyższymi władzami kościelnymi.

Bez zgody Kościoła Bożek przybył do St. Louis w grudniu 2005 roku ze Springfield w Missouri, żeby objąć parafię St. Stanislaus, pozbawioną Eucharystii przez ponad rok przez swego arcybiskupa - mówi cytowana relacja. W roku 2003 ówczesny arcybiskup Justin Rigali dokonał restruktualizacji archidiecezji w taki sposób, żeby każda parafia stała się korporacją niedochodową (ang. nonprofit corporation) zamiast stowarzyszeniem bez osobowości prawnej (ang. unincorporated association) - czytamy dalej. Zostało to odebrane przez radę St. Stanislaus jako próba uzyskania większej kontroli nad parafią i jej finansami. Dwa lata wcześniej rada kościelna wprowadziła poprawki do swoich przepisów wewnętrznych mające na celu pozbawienie arcybiskupa możliwości zwolnienia proboszcza lub wyznaczenia członków rady. Po zatrudnieniu Bożka przez radę, Burke wydał deklarację pozbawiającą St. Stanislaus Church statusu kościoła rzymskokatolickiego.

Bożek został początkowo przyjęty przez parafian z otwartymi ramionami - przypomina autor tekstu. Ale jego wizja przekształcenia tej świątyni wywołała podziały w łonie zgromadzenia. Aczkolwiek wezwanie do wyświęcania kobiet, rezygnacji z celibatu księży oraz do akceptacji związków gejowskich przyciągnęło do St. Stanislaus Church setki nowych parafian, którzy podzielają reformatorskie wizje proboszcza - dowiadujemy się z dalszej części relacji.
- Dwa tygodnie temu mieliśmy nasz pierwszy chrzest afro-amerykański - powiedział Bożek. - Po raz pierwszy uczęszczają do nas Afro-Amerykanie żyjący w naszej okolicy.

Bożek oświadczył, iż po spotkaniu z Johnstonem rozmawiał telefonicznie z każdym członkiem rady St. Stanislaus i posiada jej poparcie do dalszych działań, tak jakby nic się nie wydarzyło. Kościół katolicki - jak zaznaczył - użył przeciw niemu ostatniej broni w swoim arsenale.
- Oni zabili mnie jeden raz - powiedział Bożek. - Nie mogą mnie zabić dwa razy.
Ale archidiecezja walczy w sądzie o prawo do kontroli nad St. Stanislaus i będzie to kontynuowane - deklarował w poniedziałek naczelny biskup St. Louis Robert Hermann. „Sytuacja Marka Bożka jest smutna dla całego Kościoła” - rzekł Hermann w pisemnym oświadczeniu. „Proszę o przyłączenie się do mnie w modlitwie, żeby Marek Bożek został pogodzony z Kościołem i żeby wielka szkoda, jaką wyrządzono Kościołowi, została, z Bożą pomocą, naprawiona”.
George Von Stamwitz, adwokat reprezentujacy St. Stanislaus w procesie o majątek parafialny, powiedział natomiast, że kościelna rada dyrektorów nie wyda żadnego oświadczenia, ale stoi za Bożkiem.

W poniedziałek rano około 60 parafian zgromadziło się w St. Stanislaus Church dla udzielenia swego poparcia Bożkowi. Rozbrzmiewały tam słowa hymnów „Be Not Afraid” i „Let There Be Peace on Earth”. W tłumku tym znajdowała się m.in. para lesbijek; Jeanne Desmond i Meghan West z Webster Groves powiedziały w wywiadzie dla „Post-Dispatch”, że Bożek przyjmuje ludzi, którzy tradycyjnie nie są mile widziani przez Kościół, a je pociąga jego przesłanie od czasu, gdy przyszły na nabożeństwo bożonarodzeniowe trzy lata temu.

Bożek zapewnił zebranych w kościele w poniedziałek, że się nie cofnie.
- Mam nadzieję ujrzeć was wszystkich na Mszy w ten weekend - powiedział przy okrzykach poparcia.
Darek Jakubowski
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama