Zuchwałe gangi nie boją się kamer

Chicago (Inf. wł.) – Policja prowadzi śledztwo w sprawie srzelaniny, w rezultacie której dziewięć osób zostało rannych. Do incydentu doszło 26 lipca około godziny 9 wieczorem, w rejonie skrzyżowania ulic 79th Street i Western, w pobliżu pętli autobusowej i szkoły katolickiej St. Rita.

Strzelającym nie przeszkadzało, że przebieg zdarzenia rejestruje dobrza widoczna z daleka kamera policyjna, migająca niebieskim światełkiem.

Postrzeleni zostali nie tylko członkowie gangów, ale też przypadkowi przechodnie i osoby czekające na autobus, w tym kobieta.

Trzy osoby były wczoraj w stanie krytycznym, a sześć w ciężkim.

Policja analizuje nagranie ze swojej kamery oraz z innych okolicznych kamer. Wczoraj w godzinach popołudniowych śledczy nie mieli podejrzanych w tej sprawie.

Przypomnijmy, że władze miasta Chcaigo zawsze uważały kamery policyjne za jedną z metod prewencji przestępczości. Najwyraźniej metoda ta okazała się nieskuteczna w przypadku poniedziałkowej strzelaniny.

(ao)