Bankiet inaugurujący obchody rocznicowe w Chicago
– Możemy być dumne z tego jubileuszu nie tylko dlatego, że nasze pismo jest jednym z najstarszych na świecie pism kobiecych wydawanych przez kobiety i dla kobiet, ale przede wszystkim dlatego, że artykuły publikowane na łamach tego pisma przyczyniły się do postępu w życiu kobiet, do zacieśnienia siostrzanej wspólnoty na emigracji i do odzwierciedlania najważniejszych prawd historycznych – podkreśliła pani prezes podczas imprezy, która odbyła się dwudziestego szóstego września w podchicagowskim Rosemont. W bankiecie wzięło udział około 150 osób reprezentujących zaprzyjaźnione organizacje polonijne. Inwokację wygłosił ks. Tadeusz Dzieszko z parafii św. Konstancji. W imieniu władz RP życzenia złożył konsul generalny Zygmunt Matynia, który przybył z małżonką Bożeną. Obecna była między innymi delegacja władz Związku Narodowego Polskiego z prezesem Franciszkiem Spulą. Bankiet prowadziła sędzia Aurelia Puciński, a głównym mówcą bankietu była Peggy Kusinski z programu telewizyjnego NBC5 Chicago. Po odśpiewaniu przez Evelyn Lisek hymnów narodowych Polski i Stanów Zjednoczonych oraz wzniesieniu toastu przez honorową prezeskę Związku Polek, Helen Wójcik, przyszła pora na obiad, życzenia i gratulacje. Składając wydawcy gratulacje z okazji jubileuszu pisma konsul generalny Zygmunt Matynia udekorował prezes ZP Virginię Sikorę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, wręczając jednocześnie pani prezes list z podziękowaniami od polskiej ambasady w Moskwie za działalność na niwie Fundacji Charytatywnej Kongresu Polonii Amerykańskiej. Kierowana przez panią Virginię Fundacja KPA przeznaczyła środki finansowe na sfinansowanie letniego pobytu dzieci, których rodziny ucierpiały w czasie powodzi w Polsce. – Klęska powodzi, jaka dotknęła wiele polskich rodzin, miała oprócz wymiaru materialnego również negatywny wpływ na psychikę dzieci. W związku z tym możliwość wyjazdu nad Morze Czerwone i Azowskie była dla nich czymś wspaniałym – napisał w liście kierownik Wydziału Konsularnego Michał Greczko, radca-minister. Po kolacji o historii pisma mówiły jej obecne redaktorki naczelne: Mary Marecki Piergies i Lidia Rozmus. Pierwszy numer „Głosu Polek” ukazał się 3 listopada 1910 roku jako tygodnik. Na jego łamach ówczesna redaktor naczelna Stefania Laudyn-Chrzanowska pisała, że wchodzące w życie nowe pismo, to jakby nowy ton dodany do chóru głosów życia społecznego, jakby nowa iskra tego życia, z trudem rozpalona i włączona do ogniska życia ogólnego, aby wzmocnić jego światło, blask i ciepło. Tym razem iskrę tę, pisała pani Stefania, rozpali dłoń kobiety polskiej na wychodźstwie. Pismo będzie wychodziło regularnie co tydzień i omawiać będzie sprawy społeczne, narodowe i oświatowe kobiet polskich w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Pismo nasze, w wysokim poczuciu posłannictwa pragnie gorącą zachętę, otuchę i zapał wnieść w szeregi ogółu polskich kobiet na wychodźstwie – pisała 100 lat temu redaktor naczelna Stefania Laudyn-Chrzanowska. Pismo na przestrzeni dekad wypełniało ideowy testament pani Stefanii i do tej pory stanowi płaszczyznę prezentowania najważniejszych problemów współczesnych Amerykanek polskiego pochodzenia. W kolejnych latach sekcją polską pisma kierowały: Jadwiga Michalska, Helena Tetmajer, Zofia Jankiewicz, Maria Olgierd-Kaczorowska, Maria Kryszak, Jadwiga Karłowicz, Halina Paluszek, popularna i znana obecnemu pokoleniu Polonii działaczka Związku Polek Maria Loryś i Grażyna Zajączkowska. Wydawane obecnie jako kolorowy kwartalnik pismo w wersji anglojęzycznej jest kierowane przez Mary Marecki Piergies, a sekcją polską kieruje Lidia Rozmus. Impreza zainaugurowała obchody pięknego jubileuszu. W jego ramach w Muzeum Polskim otwarta zostanie wystawa ukazująca historię 100 lat istnienia. Planowanych jest także kilka innych imprez, które odbędą się w ciągu roku jubileuszowego. Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak (Zdjęcia dostępne na: www.newsrp.smugmug.com)








