Koncern poinformował w komunikacie, że zdecydował się na publiczne złożenie oferty akcjonariuszom WBD z pominięciem zarządu, bo - mimo przedstawienia sześciu propozycji nabycia WBD - jego kierownictwo „nigdy nie zaangażowało się w znaczący sposób” w negocjacje.
„Paramount przekazał teraz swoją ofertę bezpośrednio akcjonariuszom WBD i jej radzie dyrektorów, aby zapewnić im możliwość skorzystania z tej zdecydowanie lepszej alternatywy” - napisano. Oferta Paramount za akcje WBD jest o 2,25 dolara za akcję wyższa od oferty Netlfiksa, lecz - w odróżnieniu od niej - przewiduje zakup całego przedsiębiorstwa, razem z kanałami telewizyjnymi, w tym CNN, TNT i polskim TVN. Oferta Netfliksa, zaakceptowana w piątek przez WBD, oferowała akcjonariuszom WBD 23,25 dolara w gotówce za każdą akcję oraz 4,5 dolara w akcjach Netfliksa, podczas gdy Paramount Skydance oferuje całą kwotę w gotówce.
Oferta Paramount opiewa łącznie na 108,4 mld dolarów pod względem wartości przedsiębiorstwa (enterprise value) oraz 90 mld pod względem akcji (equity value). W przypadku Netfliksa, który uzgodnił z kierownictwem WBD zakup części spółki odpowiadającej za studia filmowe i telewizyjne oraz platformy streamingowe, kwoty te wynosiły 82,7 mld oraz 72 mld dolarów.
W ofertę Paramount zaangażowane są państwowe fundusze inwestycyjne z Arabii Saudyjskiej i Kataru. Paramount zapowiedział, że zapłaci WBD 5 mld dolarów kary za zerwanie porozumienia z Netfliksem.
Oferta jest wspierana finansowaniem kapitałowym przez rodzinę Ellisonów i firmy private equity RedBird Capital oraz zobowiązaniami dłużnymi w wysokości 54 mld dolarów od Bank of America, Citi i Apollo Global Management.
Tuż po ogłoszeniu oferty akcje WBD i Paramount poszybowały w górę: Warner Bros. Discovery o ponad 6 proc. - do 27,8 dolara, a Paramount Skydance o ponad 3 proc. (13,8 dolara). Akcje Netlfiksa spadły natomiast o 3 proc. - do 97,2 dolara.
Podczas wywiadu dla telewizji CNBC, przeprowadzonego tuż po upublicznieniu oferty, szef Paramount Skydance David Ellison sugerował, że dyrektor WBD David Zaslav był od początku stronniczo nastawiony przeciwko jego spółce - mimo że, jego zdaniem, oferta Paramount była lepsza dla akcjonariuszy. Zapewniał też, że oferta jest w pełni zagwarantowana przez rodzinę Ellisonów (ojciec Davida, założyciel Oracle Larry Ellison, to jeden z najbogatszych ludzi świata). Mówił też, że jeszcze na dzień przed ogłoszeniem porozumienia z Netfliksem złożył Zaslavowi identyczną ofertę - 30 dolarów za akcję, mówiąc, że nie jest to oferta ostateczna. Mimo to, miał on nie otrzymać żadnej odpowiedzi.
Ellison twierdził, że oferta przejęcia całego koncernu przez Paramount Skydance jest lepsza dla akcjonariuszy WBD, bo - akceptując ofertę Netlfiksa za część przedsiębiorstwa - „pozostaną oni ze szczątkami kanałów linearnych o wartości 1 dolara za akcję i „ostatecznie będą mieli coś, co nie jest nic warte”. Mówił, że planem jego firmy, do której należy obecnie telewizja CBS, jest połączenie telewizji informacyjnych i stworzenie nowego kanału.
- To, co chcemy zrobić z newsami, to zbudować nową, skalowalną usługę, która, zasadniczo, fundamentalnie, jest w branży zaufania, w branży prawdy - i przemawia do 70 proc. Amerykanów, znajdujących się pośrodku - powiedział.
Firma Ellisona - którego ojciec jest znany ze wspierania Donalda Trumpa - przejęła już w tym roku Paramount w kontrowersyjnych politycznie okolicznościach i wprowadziła zmiany programowe, mające zrównoważyć liberalną linię stacji. Oferta Paramount Skydance była też preferowana przez Biały Dom, którego urzędnicy sugerowali w prasie, że tylko ta oferta może zyskać zgodę regulatorów. W niedzielę to samo sugerował prezydent Donald Trump, komentując ofertę Netfliksa. Pytany o sprawę, podkreślił, że ze względu na skalę udziału w rynku Netfliksa i WBD, transakcja „może być problemem”. Zapowiedział też, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny.
Sam David Ellison powiedział w poniedziałek CNBC, że rozmawiał na ten temat z prezydentem Trumpem.
- Jestem niezmiernie wdzięczny za relacje, jakie mam z prezydentem, i sądzę też, że wierzy on w konkurencję. Kiedy spojrzymy na rynek, to - w sposób fundamentalny - umożliwienie wiodącej usłudze streamingowej połączenia się z trzecią co do wielkości usługą jest działaniem antykonkurencyjnym - powiedział szef Paramount Skydance.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)









