Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 07:45
Reklama KD Market

Czy Ashcrofta można sądzić?

Sąd Najwyższy USA rozważy apelację złożoną przez byłego prokuratora generalnego Johna Ashcrofta, który zabiega o odrzucenie sprawy sądowej, w której zarzuca mu się osobistą odpowiedzialność za bezpodstawne aresztowania po terrorystycznych atakach obywateli USA islamskiego wyznania.


 


Godząc się na rozważenie sprawy sędziowie wdali się w rozważania na temat zbyt agresywnego podejścia administracji Busha do muzułmanów i Arabów w USA po 11 września 2001 roku.


 


Abdullah al-Kidd był jednym z przynajmniej 70 osób zatrzymanych zgodnie z ustawą zezwalającą na aresztowanie potencjalnych świadków po to, by mieć pewność, że stawią się w sądzie na procesie sprawców ataków. Jak wielu innych w jego sytuacji, nigdy nie zeznawał i nigdy nie był o nic oskarżony.


 


Al-Kidd oskarżył Ashcrofta, który uważa, że powinien być chroniony przed sprawami sądowymi za to, co robił w ramach oficjalnych obowiązków.


 


Adwokaci twierdzą, że żaden prokurator generalny nigdy nie ponosił osobistej odpowiedzialności za oficjane decyzje, choć takie sprawy wytaczano federalnym urzędnikom niższego szczebla.


 


Sąd Najwyższy zdecydował w przeszłości, że wysoko postawieni oficjele rządowi mogą być oskarżeni w przypadku, gdy bezpośrednio naruszą prawa konstytucyjne i doskonale rozumieją, że przekroczyli swoje uprawnienia.


 


Federalny sąd apelacyjny w San Francisco uznał, że w przypadku al-Kidda sprawa spełnia warunki wyznaczone przez Sąd Najwyższy. Sędzia Milan D. Smith zdecydowanie skrytykował aresztowanie potencjalnych świadków pod pretekstem bezpieczeństwa narodowego. Smith został sędzią federalnym z nominacji George´a W. Busha. Jego werdykt poparł drugi sędzia sądu apelacyjnego z nominacji Ronalda Reagana.


 


Urodzony w Kansas al-Kidd, swego czasu gwiazda futbolu na University of Idaho, nawrócił się na islam w czasie studiów. Aresztowano go na lotnisku Dulles na przedmieściu Waszyngtonu przed odlotem do Arabii Saudyjskiej.


 


FBI dostało od sędziego nakaz aresztowania, twierdząc, że al-Kidd kupił za $5 tys. bilet w jedną stronę.


 


Wiadomo, że od dnia aresztowania w pełni współpracował z władzami.


 


Sąd Najwyższy nie będzie rozważał powyższych informacji. Zajmie się wyłącznie pytaniem, czy Ashcroft może odpowiadać za decyzje podjęte w czasie, gdy sprawował urząd prokuratora generalnego.



(AP – eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama