Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Przed wyborami na burmistrza

Chicago (Inf. wł.) – W piątek w godzinach popołudniowych Alexi Giannoulias za pośrednictwem rzecznika zdecydowanie zaprzeczył pogłoskom stwierdzającym, że będzie się ubiegał o urząd burmistrza.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

 


Rzecznik, Kathleen Strand, stwiedziła, że "trzeba położyć kres pogłoskom, zanim wymkną się spod kontroli". Dodała, że Giannoulias dokończy swoją kadencję jako skarbnik, a następnie zajmie się innymi opcjami zawodowymi.


 


Dobrze poinformowane źródła ujawniły, iż grupa radnych chicagowskich próbowała namówić Giannouliasa na udział w wyścigu, ponieważ obawiają się, że jeśli urząd burmistrza wygra Rahm Emanuel, to wprowadzi "tyrańskie rządy".


 


Pogłoski na temat domniemanej kandydatury Giannoulaisa rzeczywiście zaczęły wymykać się spod kontroli. Pod koniec ubiegłego tygodnia "wrzało, że Giannoulias ma się zastanowić przez weekend nad kandydowaniem na burmistrza.


 


Przypomnijmy, że w wyborach 2 listopada demokrata Giannoulias przegrał z republikańskim kongresmanem Markiem Kirkiem – niewielką różnicą głosów – urząd senatora Stanów Zjednoczonych. Jego kadencja na stanowisku skarbnika wkrótce się skończy.


 


Zwolennicy kandydatury Giannouliasa wyrażali nawet przekonanie – najprawdopodobniej, by go zachęcić do starań o fotel burmistrza – że popiera go więcej wyborców niż Emanuela. Twierdzili też, że zamówione przez nich sondaże wykazały, że Giannoulias prowadzi przed Emanuelem kilkunastoma punktami.


 


***


Lokator w domu Rahma Emanuela, w północnej dzielnicy, zapewnił pod koniec ubiegłego tygodnia, że nie żartuje, gdy mówi, iż wysunie swoją kandydaturę na burmistrza.


 


50-letni Rob Halpin, deweloper przemysłowy, wynajął dom Emanuela, gdy ten przeniósł się z rodziną do Waszyngtonu, by sprawować urząd szefa personelu w Białym Domu.


 


Równocześnie Halpin przyznał, że jeszcze nie oszacował kosztów potencjalnej kampanii wyborczej ani nie zaczął zbierać podpisów pod petycjami nominacyjnymi.


 


Halpin twierdzi, że na temat Chicago wie tyle, co każdy inny kandydat, i wie, że miastu i jego mieszkańcom potrzebne są przede wszystkim miejsca pracy.


 


Każdy kandydat na burmistrza musi złożyć u władz elekcyjnych co najmniej 12.5 tys. podpisów wyborców w terminie do 22 listopada.


 


Władze wyborcze przyjmują petycje nominacyjne już od 15 listopada.


 


Gdyby Halpin zdecydował się na udział w wyścigu o fotel burmistrza, musiałby zebrać wymaganą liczbą podpisów w bardzo krótkim czasie.


 


***


Przeciwnicy polityczni Rahma Emanuela przygotowują się do usunięcia jego nazwiska z oficjalnej listy kandydatów. Zamierzają oni udowodnić, że Emanuel nie był mieszkańcem Chicago przez ostatni rok i w związku z tym nie kwalifikuje się do udziału w wyborach na burmistrza.


 


Wrogowie Emanuela przypuszczą atak na jego kandydaturę, jak tylko złoży petycje nominacyjne u władz elekcyjnych.


 


***


Tymczasem Rahm Emanuel nie zważa na spiski swoich wrogów i przygotowuje emisję telewizyjnych spotów wyborczych.


 


W sobotę 13 listopada Emanuel miał oficjalnie ogłosić swoją kandydaturę podczas wielkiego wiecu politycznego w szkole podstawowej Coonley Elementary (w północnej dzielnicy), która została zmodernizowana dzięki jego pomocy, gdy był kongresmanem 5. okręgu wyborczego.


 


(ao)



Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama