Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Do miliona daleko

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare


O Polonii i Ameryce



 


Niebawem upłynie miesiąc od rozpoczęcia przez Fundację Kościuszkowską w Nowym Jorku akcji zbierania miliona podpisów pod petycją uznającą za nieetyczne używanie przez media sformułowania ”polskie obozy koncentracyjne”. Dotychczas na stronie Fundacji udało się zgromadzić zaledwie 75 tysięcy podpisów, a tempo przybywania dalszych jest tak wolne, że osiągnięcie docelowego miliona może potrwać jeszcze rok. Rodzi się zatem pytanie, czy hasło miliona podpisów, rzucone przez szefa Fundacji Kościuszkowskiej Alexa Storożyńskiego nie było aby zbyt ambitne? I wprawdzie w imieniu 10-milionowej Polonii jako jeden z pierwszych akcję poparł prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Frank Spula, to jednak najwyraźniej nie interesuje ona polonijnych mas. Sam Storożyński argumentuje: Jeżeli sześć milionów Polaków mogło oddać swoje życie podczas drugiej wojny światowej, to myślę, że milion Polaków może teraz złożyć swoje podpisy, aby ich w ten sposób uhonorować. Pod petycją podpisali się m.in. były prezydent Lech Wałęsa, profesor Zbigniew Brzeziński, Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski, Konsul RP w Nowym Jorku Ewa Juńczyk-Ziomecka, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, historyk Norman Davies, reżyser Andrzej Wajda.



W portalu Salon 24 Marcin Gugulski dopatruje się przyczyn mizernego zainteresowania petycją w szczególnym układzie politycznym ludzi, którzy ją poparli: Czy aby niezaproszenie do udziału w tej akcji Radia Maryja, „Naszego Dziennika” i wszystkich tych polskich środowisk politycznych i społecznych, które od dawna (a nie dopiero od czasu, gdy minister Sikorski wywiesił na stronie internetowej MSZ link „przeciw polskim obozom”) nie skazuje tej nowej akcji na zwiędnięcie przed zapowiadanym jako milionowy finiszem?


 


Wojciech Minicz



Petycja, rozpowszechniana również w polskiej wersji, głosi:


 


Używanie przez media błędnego terminu „polski obóz koncentracyjny” i „polski obóz śmierci” w odniesieniu do obozu zagłady w Auschwitz oraz do innych nazistowskich obozów koncentracyjnych zbudowanych przez Niemców podczas II wojny Światowej na terenie Polski, ma charakter dezinformujący, i prowadzi do powstania mylnego przekonania, że to Polacy byli odpowiedzialni za Holocaust.



(...)Użycie sformułowania „obóz koncentracyjny” w konotacji z Polską jest szczególnie obraźliwe dla samych Polaków, którzy na skutek wojny doznali dotkliwych szkód, tracąc 1/6 całej populacji. Nie trzeba również przypominać, że Polska była pierwszym krajem zaatakowanym przez hitlerowskie Niemcy, w którym pomoc Żydom była zabroniona pod groźbą kary śmierci.



Przekonani o tym, że dziennikarzom znana jest dramatyczna historia okresu II wojny światowej, a celem ich pracy jest przedstawianie szerokim kręgom czytelników prawdy oraz naświetlenie faktów, my niżej podpisani uznajemy użycie terminu „polskie obozy koncentracyjne” za niezgodne z etyką dziennikarską. Tym samym występujemy z wnioskiem do The New York Times, The Wall Street Journal, The Washington Post i The Associated Press o zaprzestanie jego stosowania oraz o wprowadzenie poprawek do zbioru ogólnych określeń (tzw. stylebook) w celu zapewnienia następnym artykułom historycznej dokładności poprzez użycie oficjalnej nazwy “niemieckie obozy koncentracyjne w okupowanej przez nazistów Polsce”, przyjętej przez UNESCO w 2007 roku, kiedy Auschwitz został nazwany "The Auschwitz-Birkenau niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940-1945)”.



Aby podpisać petycję należy wejść na stronę http://www.thekf.org/events/news/petition

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama