Pieniądze podatnika, przeznaczone na pomoc dla ubogich dzielnic, są używane na budowę luksusowych hoteli.
Magazyn Bloomberg Market pisze, że federalny program o nazwie "New Market Tax Credit" daje znaczne zwroty podatków instytucjom, które finansują projekty przyczyniające się do rozwoju ekonomicznego w biednych dzielnicach. W praktyce nie zawsze to tak wygląda.
Powołując się na dane z biura spisu ludności sprzed 10 lat deweloperzy podejmują się budowy w okolicy uchodzącej niegdyś za ubogą. Tymczasem wiele z dzielnic, które swego czasu otrzymywały pomoc, przeobraziło się w dzielnice zamieszkiwane przez ludzi o wysokich dochodach. Tam też powstają luksusowe, dofinansowywane przez podatnika, projekty.
Popularny program "New Market" zwraca instytucjom lub osobom indywidualnym 39% inwestycji w ciągu 7 lat. W ub. roku Departament Skarbu otrzymał 250 wniosków o kredyty podatkowe na łączną kwotę $23.5 miliarda. Departament miał na ten cel tylko $5 miliardów.
W wielu przypadkach program pomógł w odnowieniu zaniedbanych okolic. W innych przyczynił się jedynie do wzbogacenia instytucji finansowych, nie wywierając żadnego wpływu na poprawę sytuacji ubogiej dzielnicy lub jej mieszkańców.
Regulamin mówi, że kredyt podatkowy może być udzielony instytucjom, które realizują projekty w dzielnicach, gdzie przynajmniej 20% ludności żyje poniżej poziomu ubóstwa lub z populacją z dochodami niższymi o 20% od dochodów średniej rodziny z przylegających dzielnic.
Przedstawiciele związku zawodowego pracowników hotelowych i aktywiści z Chicago złożyli do Departamentu Skarbu skargę przeciw wypłacaniu kredytu za budowę hotelu Blackstone w śródmieściu Chicago, gdzie wynajem pokoju na jedną noc może kosztować nawet 699 dolarów. Budowę finansowała firma Prudencial Financial. Otrzymała z Dept. Skarbu zwrot w wysokości $15.6 miliona. JPMorgan Chase, który służył jako pożyczkodawca, również otrzymał kredyt.
(HP – eg)








