Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – Jak poinformowały władze 14-latek został oskarżony o usiłowanie morderstwa pierwszego stopnia w związku z postrzeleniem 12-letniego chłopca przed budynkiem szkoły podstawowej. Uczeń jest hospitalizowany w stanie krytycznym.
Do incydentu doszło 26 kwietnia zaraz po lekcjach około godz. 3 po poł. przed gmachem Cook Elementary School, 8150 S. Bishop. 14-letni były uczeń szkoły Cook podszedł do grupy uczniów stojących przed szkołą i strzelił czterokrotnie. Jedna z kul trafiła 12-latka, który był zamierzonym celem strzelającego. Jak ujawniono, 14-latek już od dawna odgrażał się 12-latkowi na Facebooku. Policja wzmocniła patrole w rejonie szkoły.
***
Policja w Joliet oświadczyła, że 12-latek i 13-latek zostali aresztowani pod zarzutem napadu rabunkowego na dzieci pięcio- i sześcioletnie.
Obydwaj zostali oskarżeni jako nieletni i są osadzeni w instytucji penitencjarnej dla małoletnich.
Do incydentu doszło 24 kwietnia wieczorem na parkingu sklepu. Świadek powiedział policji, że chłopcy powalili dzieci na ziemię i kopali leżące, po czym zbiegli z pięcioma dolarami.
***
39-letnia Kimberly Bradley, zam. w okolicy 1300 N. Parkside została oskarżona o spowodowanie śmierci dwóch osób i obrażeń u kilku innych w rezultacie jazdy w stanie nietrzeźwym.
Do wypadku doszło 30 kwietnia około godz. 3 nad ranem 1300 S. Kostner w dzielnicy North Lawndale. Dwie osoby poniosły śmierć i 9 obrażenia w rezultacie zderzenia czołowego SUV mazda z fordem Probe. Aż jedenaście osób znajdowało się w SUV. Nikt nie był zapięty w pasy.
Dwie osoby ranne są w stanie krytycznym, pozostałym nie zagraża utrata życia. Kierowca forda Probe odniósł tylko lekkie obrażenia. W jego samochodzie nie było pasażerów.
(ao)
