Redakcja
Chicago (Inf. wł.) – W czwarek (12 maja) Sąd Okręgowy Powiatu Cook wyznaczy po pół miliona dolarów kaucji w sprawie każdego z dwóch funkcjonariuszy oskarżonych o atak seksualny i pogwałcenie obowiązków służbowych. Oficerowie policji chicagowskiej, z dystryktu 23. (w dzielnicy Wrigleyville), Paul Clavijo oraz Juan Vasquez, obydwaj po 38 lat, pozostawali w areszcie w czwartek w godzinach popołudniowych.
Clavijo jest oskarżony w związku z dwoma atakami seksualnymi na dwie różne kobiety. Większość zarzutów dotyczy incydentu marcowego, w dzielnicy Rogers Park. O udział w tym incydencie jest też oskarżony Vasquez.
Obydwu policjantom zarzuca się, że będąc na służbie podwieźli radiowozem 22-letnią kobietę do jej mieszkania, gdzie bawili się z nią w rozbieranego pokera. Wcześniej w samochodzie doszło do zbliżenia seksualnego i policjanci kupili alkohol.
Władze policji wydały oficjalne oświadczenie, w którym stwierdzają, że incydent obraził i rozgniewał tysięce uczciwych policjantów, którzy ciężko pracują, by służyć mieszkańcom Chicago i chronić ich.
Clavijo i Vasquez zostali pozbawieni władzy policyjnej i są zawieszeni w obowiązkach służbowych. W policji chicagowskiej służą po około10 lat. Jeden z nich jest żonaty. Obydwaj mają w swojej kartotece personalnej drobne wykroczenia dyscyplinarne w przeszłości.
Zarzuca się im między innymi opuszczenie rejonu patrolowego (co potwierdza GPS), przewożenie pasażera, seks w samochodzie, zakupienie alkoholu, pozostawienie fragmentów munduru w miejscu zajścia oraz telefonu komórkowego z nagraniem z incydentu.
(ao)
