Chicago (Inf. wł.) – Wczoraj na ulice Chicago wyszły dodatkowe patrole policji. W niedzielę 12 czerwca na konferencji prasowej nadinspektor policji chicagowskiej, Garry McCarthy wraz z burmistrzem Rahmem Emanuelem poinformowali o oddelegowaniu na stałe do patrolowania ulic miasta 150 dodatkowych policjantów. Dotychczas pełnili oni obowiązki administracyjne i biurowe. Przydzieleni zostali do komend dzielnicowych, do 15 dystryktów, w różnych rejonach miasta, wszędzie tam, gdzie ostatnio odnotowano nasilenie aktów przestępczych.
Ponad 10 oficerów policji miało być przydzielonych do dystryktu 14, obejmującego Avondale Park, gdzie w ubiegłym tygodniu zostały postrzelone dwie bawiące się dziewczynki, 2-letnia i 7-letnia. W związku z tym incydentem został aresztowany członek gangu Maniac Latin Disciples– Antonio Bucio, lat 22, zam. w płd. dzielnicy. Sąd odmówił mu kaucji.
Przypomnijmy, że podczas kampanii wyborczej na burmistrza Rahm Emanuel obiecywał wysłanie na ulice Chicago tysiąca dodatkowych policjantów. W ubiegłym miesiącu 500 oficerów z oddziałów specjalnych zostało tymczasowo przeniesionych do patrolowania ulic w sezonie letnim, na 90 dni.
Związek zawodowy policjantów, Fraternal Order of Police, odnosi się krytycznie do transferu funkcjonariuszy i domaga się przyjęcia do pracy nowych oficerów. Przenoszenie policjantów nie zrekompensuje ich braku – uważa związek.
(ao)








