Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Meksykanie oburzeni karykaturą ich flagi

Karykatura meksykańskiej flagi autorstwa amerykańskiego rysownika, wywołała fale krytyki po południowej stronie granicy. Orzeł, na białym tle pomiędzy zielonym i czerwonym pasem, umiera w kałuży krwi, po tym jak posypał się na niego grad kul. Daryl Cagle twierdzi, że chce w ten sposób zwrócić uwagę na falę przemocy przetaczająca się przez Meksyk. Oficjalny protest w tej sprawie wystosowała ambasada Meksyku w Waszyngtonie.
Reklama
Karykatura meksykańskiej flagi autorstwa amerykańskiego rysownika, wywołała fale krytyki po południowej stronie granicy. Orzeł, na białym tle pomiędzy zielonym i czerwonym pasem, umiera w kałuży krwi, po tym jak posypał się na niego grad kul. Daryl Cagle twierdzi, że chce w ten sposób zwrócić uwagę na falę przemocy przetaczająca się przez Meksyk. Oficjalny protest w tej sprawie wystosowała ambasada Meksyku w Waszyngtonie.
„Rysownicy i karykaturzyści zazwyczaj sięgają wyraziste metafory i w odniesieniu do Meksyku, ta wydała mi się najbardziej oczywista.” – tłumaczył na antenie CNN autor kontrowersyjnej kreskówki, Daryl Cagle. Wielu Meksykanów oskarża go o znieważenie ich narodowego symbolu i naigrywanie się z ich kraju w wyjątkowo trudnej sytuacji w jakiej obecnie się znajduje. Od początku wojny z gangami narkotykowymi, jaką wypowiedział w 2006 roku prezydent Felipe Calderon, w Meksyku zginęło już 28 tysięcy ludzi. Orzeł zastrzelony przez narkotykowe kartele wywołał falę krytyki ze strony Latynosów zarówno popołudniowej stronie granicy jak i w samych Stanach Zjednoczonych. Ambasada meksykańska w Waszyngtonie wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie: „Jak każdy demokratyczny kraj, Meksys szanuje i broni prawa do swobody wypowiedzi i wyrażania swoich poglądów, w każdej formie. Jednak w przypadku kreskówki pana Cagle nie możemy zgodzić się na sposób, w jaki wykorzystuje on meksykańską flagę.” - napisano w oświadczeniu. Głosy protestu pojawiły się wśród komentatorów życia politycznego w Meksyku. „Istnieje wiele innych sposobów wyrażenia artystycznego sprzeciwu wobec tego, co dzieje się w naszym kraju” – napisano na jednym z portali informacyjnych. Pojawiły się również wezwania do działań odwetowych. Jeden z publicystów wezwał meksykańskich rysowników aby stworzyli karykaturę amerykańskiego orła, który zmarł po przedawkowaniu narkotyków. Stany Zjednoczone są bowiem głównym rynkiem zbytu dla narkotyków przerzucanych przez meksykańskie kartele. MNP (CNN) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama