Redakcja
„Dokonane z daleka od Polski…”
Chicago (Inf. wł.) – Dzisiejszy wieczór to noc radości i zabawy, ale także zapowiedź waszego wielkiego sukcesu, za symboliczne sto dni ukończycie polską szkołę średnią, co jest wielkim osiągnięciem tym bardziej, że dokonane z daleka od Polski – powiedziała Ewa Koch, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w Chicago podczas dorocznej „Studniówki”, która z udziałem ponad 650 uczniów ostatnich klas gimnazjalnych z trzydziestu jeden szkół sobotnich dwudziestego ósmego stycznia odbyła się w salach bankietowych „Drury Lane” w Oakbrook na południowo-zachodnim przedmieściu „Wietrznego Miasta”.
Życząc uczniom wspaniałej zabawy i niezapomnianych wspomnień tego jedynego w swoim rodzaju wieczoru w karierze ucznia, a na maturze pytań, na które odpowiedź nie będzie sprawiać nikomu kłopotu, prezes Ewa Koch podkreśliła, że aby ukończyć polską szkołę uczniowie musieli pokonać wiele pokus i trudności. Wybierać między spędzeniem czasu z przyjaciółmi, przynależnością do szkolnych klubów, czy występami w szkolnej drużynie sportowej. Mówiąc o trudach i poświęceniu ze strony rodziców, którym zależy na kształceniu dzieci, pani prezes przytoczyła przykład ucznia, który pomimo tego, że kiedy był uczniem VII klasy jego rodzice wyprowadzili się do stanu Michigan, przez kolejne cztery lata musiał, co sobotę tylko w jedną stronę pokonywać dystans 165 mil, żeby dojechać na zajęcia do szkoły w Chicago.
– Jest to wasz kolega, Jurek Zapolski, który jest uczniem szkoły im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego przy Bazylice św. Jacka, miejsca, w którym spotkamy się w tym roku na mszy graduacyjnej. Proszę o gorące brawa dla Jurka i jego rodziców. Na zakończenie pragnę w imieniu własnym i całego Zrzeszenia, które od dziewiętnastu lat jest organizatorem studniówek, bardzo serdecznie i gorąco podziękować szkole Jana Pawła II z Lemont i Romeoville, która przygotowała tegoroczną studniówkę na czele z jej dyrektorem, panią dr Jolantą Tatarą oraz panią prezes Dagmarą Johnson i pozostałymi członkami Komitetu Organizacyjnego dzisiejszej imprezy – podkreśliła prezes Koch.
Przez ponad sześć godzin w eleganckiej sali bankietowej „Drury Lane” kłębił się tłum roześmianej młodzieży, która przed wejściem na salę bankietową i oficjalnym rozpoczęciem Studniówki robiła sobie pamiątkowe zdjęcia, być może jedne z ostatnich w takim gronie. O godzinie siódmej drzwi sali balowej otworzyły się na oścież i przy dźwiękach muzyki Piotra Marszałka przyszli maturzyści z poszczególnych szkół wchodzili na salę zajmując miejsca przy stołach. Młodzież oraz gości witała młodzież ze szkoły Jana Pawła II, organizatora Studniówki oraz prowadzące całość imprezy, dyrektor szkoły dr Jolanta Tatara i prezes Dagmara Johnson.
Po zajęciu miejsc przy stolikach przez ponad 650 uczniów z trzydziestu jeden polskich szkół sobotnich z aglomeracji chicagowskiej, w tym jednej placówki z Indiana, odbyła się uroczysta prezentacja dyrektorów poszczególnych placówek, którzy wkroczyli na salę w asyście tancerzy zespołu „Wesoły Lud”.
Wśród gości honorowych wieczoru byli między innymi: kapelan ZNP o. Jerzy Karpiński, kończąca swoją misję dyplomatyczną w Chicago wicekonsul Aleksandra Krystek oraz jej następca wicekonsul Konrad Zieliński, prezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko Katolickiego Joseph Drobot z małżonką, wiceprezes ZPRK Anna Sokołowski, dyrektor Związku Narodowego Polskiego Wanda Penar, menadżer oddziału Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej w Bridgeview Jolanta Wiśnicki, członkinie Zarządu ZNP, kapelanii, dyrektorzy i kierownicy szkół uczestniczących w imprezie.
Goście gratulowali przyszłym maturzystom. Składając im życzenia, podkreślali wielkie znaczenie w dorosłym życiu wiedzy i języka kraju pochodzenia. Apelowali do młodzieży, aby nigdy nie zapominała, gdzie tkwią jej korzenie.
Po złożeniu przez gości honorowych życzeń i gratulacji uczniom, pedagogom oraz rodzicom do wspólnej modlitwy przed posiłkiem udzielając duszpasterskiego błogosławieństwa zaprosił zgromadzonych kapelan Zrzeszenia o. Jerzy Karpiński, po czym w imieniu młodzieży nauczycielom i rodzicom podziękował Aleksander Kleczewski. W części artystycznej wystąpił Reprezentacyjny Zespół Pieśni i Tańca ZPRK „Wesoły Lud”, który zatańczył krakowiaka i polkę warszawską, na zakończenie, której tancerze poprosili na parkiet młodzież. Rozpoczęły się dyskotekowe szaleństwa przerywane jedynie przez ceremonie losowania trzech stypendiów oraz wzięciem udziału w rytuale przejścia młodzieży przez symboliczną „setkę”.
Do wylosowania nazwisk laureatów nagrody stypendialnej zostały poproszone, wiceprezes ZPRK Anna Sokołowski i manadżer P-SFUK Jolanta Wiśnicki. W gronie szczęśliwców, którzy wyszli ze Studniówki bogatsi o tysiąc dolarów znaleźli się: Dawid Waluś ze szkoły św. Błażeja w Summit, Natalia Plechowska ze szkoły im. Fryderyka Chopina oraz Zuzanna Pindera ze szkoły Jana Pawła II. Za rok jubileuszowa, dwudziesta już impreza polonijnych maturzystów, której zaszczyt zorganizowania przypadnie jednej ze szkół, która do tej pory nie miała okazji być gospodarzem uczniowskiego karnawału.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
(Zdjęcia dostępne są na stronie: www.newsrp.smugmug.com)
