Redakcja
Roseanne Barr jest kandydatką na prezydenta z ramienia Partii Zielonych.
Krajowy koordynator tej partii, Scott McLarty, informuje, że komediantka i druga kandydatka, która przeszła test kwalifikacyjny, Jill Stein, aktywnie uczestniczyły w akcjach ruchu Occupy Wall Street i będą walczyły o zniesienie wpływów korporacji na politykę i wybory.
"Barr rozumie nasze intencje, popiera nasze stanowisko i nasze wartości. Doceniamy to, że ktoś tak znany jak ona będzie reprezentować naszą partię", oświadczył McLarty.
"Ubiegam się o nominację Partii Zielonych. Jestem oficjalną kandydatką. Zielone oznacza pokój i sprawiedliwość", tymi słowami Barr rozpoczęła kampanię wyborczą.
Barr, gwiazda telewizyjnego serialu "Roseanne", nadawanego od 1988 do 1997 roku, występując latem w satyrycznym programie Jaya Leno powiedziała, że myśli o Białym Domu. Zapowiedź tę potraktowano wówczas jako żart.
Stein jest lekarzem i promotorką czystego środowiska. W 2004 roku ubiegała się o miejsce stanowego reprezentanta w Massachusetts, a w 2006 jako członek Partii Zielona Tęcza o stanowisko stanowego sekretarza.
Obie kandydatki przedstawiły wymagane raporty finansowe i listę swoich zwolenników.
Zieleni zazwyczaj opowiadają się za czystym środowiskiem, aktywnym uczestnictwem w procesach demokratycznych, wolnością słowa i sprawiedliwością społeczną. W 2000 roku ich kandydat na prezydenta, Ralph Nader, dostał 3 miliony głosów.
Krajowy zjazd zielonych odbędzie się w dniach 12 – 15 lipca w Baltimore, gdzie partia dokona wyboru swego kandydata, który zmierzy się w prezydenckich wyborach z kandydatem republikańskim i z prezydentem Obamą.
(CNN – eg)
